Opinie

Jeszcze słowo o Alibabie, Amazonie i 40 rozbójnikach, którzy ukradli tym razem inflację

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 24 czerwca 2017, 15:11

  • Powiększ tekst

Żeby tylko inflację! Firmy e-commerce oskarżane są o „złamanie” krzywej Phillipsa i liczne przypadki depresji i samobójstw wśród ekonomistów!!! Za to rzesze zwykłych śmiertelników uzyskają dostęp do zdrowej żywności taniej jak barszcz i dorsze...

Ekonomiczny horror Janet Yellen?

Ponoć Janet Yellen jako mała dziewczynka szczególnie bała się opowieści o Alibabie i czterdziestu rozbójnikach. A przecież nie mogła wiedzieć, że kiedyś będzie strażnikiem Federalnej Rezerwy, czyli współczesnego bajkowego Sezamu, który skrywa niezmierzone zasoby złota i... 4,5 biliona USD. Biednej Janet postawiono zadanie, by pilnowała poziomu inflacji (najlepiej 2 proc.) i czyniła dobro dając ludziom możliwość pracy. Wpojono jej od najmłodszych lat, poprzez okres studiów i pracy państwowej przekonanie o wszechpotędze praw ekonomii. Tymczasem...

…prawa ekonomii zawodzą

Przyczyn tego faktu można oczywiście mnożyć bez liku. Są to w kolejności chronologicznej między innymi: nadmierne zadłużenie państw, firm i konsumentów, rozrost nad miarę rynków finansowych, a zwłaszcza rynku instrumentów pochodnych, kryzys instytucji finansowych i bezprecedensowy dodruk pieniądza, czyli niekonwencjonalne metody polityki monetarnej, globalizacja rozumiana jako dążenie do ograniczania kosztów produkcji, kryzys instytucji państwa i ucieczka pieniądza do rajów podatkowych itd., itd.

Co z tą inflacją?

Ta zmienia co i raz nazwisko jak poszukiwany przez służby uciekinier. Od stagflacji po reflację, deflację i coś tam jeszcze. Jednak to nie Alibaba i Amazon, firmy e-commerce ukradły jej wersję w najczystszej postaci – starą ekonomicznie uznaną inflację.

Tu zainteresowanych odsyłam do artykułu „Czy znasz swoją konkurencję...”

Za kłopoty z inflacją (w różnych jej postaciach) obwiniam między innymi poprawność polityczną, która zapanowała wśród ekonomistów. Ci zwykli ostatnio nie zważać na przyczyny (jak wylistowane wyżej) szukając winowajców tam gdzie ich nie ma.

Współczesny Sezam

Janet Yellen i FED popełnili błąd podnosząc ostatnio stopy procentowe o czym w artykule: „FED jak dziecko we mgle?”

Rezerwa Federalna, zanim podniesie kolejny raz stopy procentowe, powinna w mojej ocenie najpierw rozwiązać kwestie „niekonwencjonalnych metod luzowania monetarnego”, które oczywiście trwa w najlepsze. Dopóki banku centralny skupuje obligacje i długi agencji rządowych (i posiada je w swym bilansie), ten mechanizm powinien regulować wysokość stóp procentowych, bo przecież nie da się zjeść ciastka i jednocześnie zostawić je sobie na później.

A w niedzielne popołudnie wytrwałych odsyłam do artykułów w zagranicznej prasie, których autorzy w swej poprawności politycznej naiwnie poszukują utraconej inflacji:

Inflation has not yet followed lower unemployment in America

Amazon Has at Least One Fed Official Rethinking Inflation Theory

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych