
Niemcy chcą pomagać afgańskim uchodźcom "na miejscu"!
Szef niemieckiego MSW Horst Seehofer stwierdził, że celem polityki migracyjnej tego kraju jest „pomoc na miejscu w samym Afganistanie”. Niemcy chcą uniknąć błędu z 2015 roku, gdy otworzyli szeroko drzwi dla uchodźców.
W przypadku ludzi, którzy chcą opuścić Afganistan bądź już opuścili (…) musimy zrobić wszystko, by pomagać i chronić ich w krajach sąsiadujących z Afganistanem — podkreślił Horst Seehofer.
Jest całkowicie bezsporne, że miejscowi współpracownicy i ich rodziny powinni przybyć do Niemiec i że jest to też kwestia moralnej odpowiedzialności — zaznaczył.
CSU przestrzega przed przyjmowaniem uchodźców
Bawarska CSU przestrzega przed obietnicami dotyczącymi przyjmowania do Niemiec uchodźców z Afganistanu.
Nie może być generalnej obietnicy przyjęcia kontyngentów uchodźców do Niemiec – mówił przewodniczący bawarskiej grupy posłów chadeckich w Bundestagu Alexander Dobrindt gazecie „Neue Osnabruecker Zeitung”.
Nie możemy stwarzać wrażenia, że możemy rozwiązać problemy Afganistanu w Niemczech. To ogromnie zwiększyłoby ryzyko ruchu uchodźczego do Europy — podkreślił.
Błędy z 2015 roku nie mogą się powtórzyć, co oznacza też, że należy mocniej wspierać ONZ-owską pomoc dla uchodźców i zwalczać przyczyny migracji na miejscu — stwierdził.
Czytaj też: Amerykańskie myśliwce nad Kabulem! Pokaz siły wobec talibów?
wPolityce.pl/kp