Jutro rusza do pracy nowy Sejm. Znamy rozkład dnia
I posiedzenie Sejmu IX kadencji otworzy we wtorek w południe marszałek senior Antoni Macierewicz, prezydent Andrzej Duda wygłosi orędzie, a zgodnie z konstytucją premier Mateusz Morawiecki złoży dymisję swojego rządu - przypomniał w poniedziałek dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka.
Jak podkreślił dyrektor CIS w przesłanym PAP komunikacie, pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji to zawsze szczególne i bardzo uroczyste wydarzenie dla parlamentu.
„Nie inaczej będzie 12 listopada, gdy rozpocznie się IX kadencja Izby. We wtorek na Wiejskiej spodziewane są setki gości, w tym rodziny posłów, przedstawiciele duchowieństwa, członkowie korpusu dyplomatycznego, reprezentanci Wojska Polskiego, a także szefowie najważniejszych centralnych urzędów państwowych. W Sejmie pojawi się też najpewniej rekordowa liczba dziennikarzy relacjonujących wydarzenie” - zapowiada Grzegrzółka.
Poinformował, że we wtorek, o godz. 11 do Sejmu przybędzie marszałek-senior Antoni Macierewicz, który złoży kwiaty przed tablicami ku pamięci prezydenta Lech Kaczyńskiego, św. Jana Pawła II, śp. marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego i parlamentarzystów - ofiar II wojny światowej oraz parlamentarzystów, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
O godz. 11.45 do Sejmu przybędzie prezydent Andrzej Duda, który również złoży kwiaty przed tablicami.
O godz. 12 marszałek senior Antoni Macierewicz otworzy I posiedzenie Sejmu IX kadencji. Odegrany zostanie hymn państwowy, następnie marszałek-senior poprosi prezydenta o wygłoszenie orędzia.
Po wysłuchaniu głowy państwa posłowie złożą ślubowanie, następnie odbędzie się wybór marszałka i wicemarszałków Sejmu. Zgodnie z konstytucją, premier Mateusz Morawiecki złoży dymisję Rady Ministrów.
W Sejmie IX kadencji 176 spośród 460 posłów zadebiutuje w ławach sejmowych bądź wróci do nich po przerwie. Wyborcy zdecydowali, że w ławach poselskich zasiądą 132 kobiety i 328 mężczyzn. Panie stanowić będą blisko 29 proc. składu Izby. Ich liczba w ławach poselskich rośnie z wyborów na wybory.
(PAP), DS