Informacje

Afgańczycy ewakuowani z Kabulu po przybyciu na międzynarodowe lotnisko Washington Dulles w Chantilly w stanie Wirginia, USA, 27 / autor: PAP/EPA/SHAWN THEW
Afgańczycy ewakuowani z Kabulu po przybyciu na międzynarodowe lotnisko Washington Dulles w Chantilly w stanie Wirginia, USA, 27 / autor: PAP/EPA/SHAWN THEW

Nawet pół miliona Afgańczyków może szukać schronienia za granicą

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 sierpnia 2021, 21:50

  • Powiększ tekst

Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) oszacowało, że nawet pół miliona Afgańczyków może próbować uciec z ogarniętej kryzysem ojczyzny. Agenda ONZ zaapelowała w piątek do krajów sąsiadujących o pozostawienie granic z Afganistanem otwartych dla uchodźców.

Przygotowujemy się w najgorszym przypadku na około 500 tys. nowych uchodźców w tym regionie” - oświadczyła Kelly Clements, zastępczyni Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców podczas konferencji prasowej. „Mimo że teraz nie widzimy dużych fal afgańskich uchodźców, sytuacja wewnątrz Afganistanu rozwija się szybciej niż ktokolwiek mógł przypuszczać” - dodała.

Przedstawiciele UNHCR przypomnieli, że na świecie obecnie już jest 2,2 mln Afgańczyków o statusie uchodźcy, większość z nich schroniła się w Pakistanie i Iranie.

Z danych UNHCR wynika, że poza Afgańczykami uciekającymi przed wojną poza granice ojczyzny, 558 tys. osób to tzw. uchodźcy wewnętrzni.

Na konferencji Clements poinformowała, że Wysoki Komisarz NZ ds. Uchodźców Filippo Grandi odbył już rozmowy z szefową Komisji Europejskiej Ursulą Von der Leyen i innymi donatorami na temat finansowania działań zapewnianiających schronienie i opiekę nad przyszłymi Afgańskimi uchodźcami.

Czytaj także: Trump: Kryzys w Afganistanie „najgłupszą rzeczą w historii”

(PAP)/gr

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.