Masowe ucieczki z Sudanu. ONZ podaje dane
Ponad 800 tys. osób może uciec z Sudanu w następstwie walk między siłami rządowymi a paramilitarnymi RSF, które trwają w kraju od połowy kwietnia, a wśród uchodźców znajdą się również ci, którzy wcześniej schronili się w Sudanie, przybywając z sąsiednich krajów - oceniła w poniedziałek ONZ.
Jeśli nie rozwiążemy szybko tego kryzysu, zobaczymy więcej osób uciekających w poszukiwaniu bezpieczeństwa i podstawowej pomocy - powiedział przedstawiciel ONZ Raouf Mazou na briefingu państw członkowskich w Genewie.
Po konsultacjach ze wszystkimi zaniepokojonymi rządami i partnerami dotarliśmy do przewidywanej liczby 815 tys. osób, które mogą uciec do siedmiu sąsiednich krajów - dodał Mazou.
Wśród uchodźców z Sudanu znajdzie się, wedle szacunków, ok. 580 tys. Sudańczyków oraz osoby, które już posiadają status uchodźcy i przebywały w Sudanie, uciekając m.in. z Sudanu Południowego.
Od początku konfliktu z Sudanu uciekło już 270 tys. osób, a 75 tys. stało się wewnętrznymi uchodźcami - wynika z wcześniejszych szacunków ONZ.
Na poniedziałkowym briefingu przedstawiciel ONZ ds. humanitarnych w Sudanie Abdou Dieng ostrzegł, że kryzys humanitarny w kraju staje się „pełnowymiarową katastrofą”, a szczególnie niepokoi ryzyko jego rozlania się na sąsiednie kraje.
To już ponad dwa tygodnie niszczycielskich walk w Sudanie, konfliktu, który przemienia kryzys humanitarny w Sudanie w pełnowymiarową katastrofę” - skomentował Dieng, który przebywa w Sudanie i wypowiadał się zdalnie na konferencji. Już wcześniej, jeszcze przed wybuchem walk, sytuacja humanitarna w kraju była bardzo trudna.
W konflikcie zbrojnym od połowy kwietnia zginęło co najmniej 528 osób, a 4599 zostało rannych - wynika z cytowanego w poniedziałek przez agencję Reutera komunikatu sudańskiego ministerstwa zdrowia.
Czytaj też: Panika się rozszerza w USA! Upada kolejny bank
Czytaj też: Prezydent: Za półtora roku Polska będzie przewodniczyć w Radzie Europejskiej
Czytaj też: Kalifornia: dużo zarabiasz, drożej zapłacisz za prąd
pap, jb