Informacje

Wystrzelenie rakiety  / autor: Pixabay
Wystrzelenie rakiety / autor: Pixabay

INWAZJA NA UKRAINĘ

Ekspert: Dzięki tej broni Ukraińcy mogliby atakować Krym

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 29 maja 2022, 20:21

  • Powiększ tekst

Jeśli Ukraina otrzyma amerykańskie wyrzutnie HIMARS, może to radykalnie zmienić sytuację na froncie, ponieważ będziemy wówczas w stanie atakować m.in. cele na Krymie okupowanym przez Rosję - ocenił w niedzielę na antenie Radia NW ukraiński ekspert wojskowy pułkownik Serhij Hrabski.

Wojskowy wyjaśnił, że systemy rakietowe HIMARS działają w dwóch modułach - pierwszy z nich pozwala razić obiekty oddalone o 25-30 km, natomiast drugi umożliwia wystrzeliwanie pocisków nawet na odległość 300 km.

Mniej zaawansowany moduł również jest istotny, bowiem posiadanie takiej broni oznacza zdolność do zadawania przeciwnikowi bardzo poważnych strat” - podkreślił Hrabski.

W jego ocenie, kluczowe znaczenie ma jednak drugi z komponentów systemu. „W naszym zasięgu znajdą się cele na Krymie, z których wróg przeprowadza ataki rakietowe na terytorium Ukrainy. Sytuacja zmieni się zasadniczo, ponieważ będziemy mogli (…) niszczyć z daleka strefy zaopatrzenia, konwoje, magazyny i punkty dowodzenia” - ocenił ekspert.

Według rozmówcy Radia NW zapowiedź dostaw systemów HIMARS na Ukrainę wywołała „histeryczną reakcję” na Kremlu. „Nawet rosyjscy propagandyści dyszeli z wściekłości, gdy mówili, że taka broń wkrótce trafi do naszego kraju” - podkreślił Hrabski.

Wcześniej, w piątek, „New York Times” poinformował, że prezydent USA Joe Biden zatwierdził przekazanie Ukrainie systemów rakietowych dalekiego zasięgu, a oficjalna decyzja w tej sprawie ma zostać ogłoszona w nadchodzącym tygodniu. Według źródeł dziennika Waszyngton w pierwszej kolejności udostępni Kijowowi wyrzutnie typu M31 GMLRS, ale jest również możliwe, że w kolejnym pakiecie uzbrojenia znajdą się lekkie wieloprowadnicowe systemy rakietowe HIMARS, o które apeluje strona ukraińska.

Rzecznik Pentagonu John Kirby nie potwierdził doniesień „New York Timesa”.

Hrabski uczestniczył m.in. w misji OBWE w Kosowie, a także misji szkoleniowej Sojuszu Północnoatlantyckiego w Iraku. W 2010 roku wojskowy został nagrodzony Medalem NATO za Chwalebną Służbę.

Czytaj też: Bunt w samozwańczych republikach? Masowa odmowa walki!

PAP/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych