Informacje

Zamieszki we Francji  / autor: Pixabay
Zamieszki we Francji / autor: Pixabay

Francja: Ekolodzy starli się z policją. Dziesiątki rannych żandarmów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 30 października 2022, 17:38

  • Powiększ tekst

Ponad 60 żandarmów i 30 protestujących zostało rannych podczas trwających w weekend manifestacji i starć z policją ekologów i lewicowych aktywistów, sprzeciwiających się budowie zbiornika retencyjnego dla rolnictwa w gminie Sainte-Soline w departamencie Deux-Sevres w zachodniej Francji.

Gwałtowne protesty kilku tysięcy ekologów i lewicowych działaczy oraz lokalnych mieszkańców trwają od dwóch dni. Jak poinformował kolektyw „Bassines Non merci”, zrzeszający stowarzyszenia ekologiczne, organizacje związkowe i grupy antykapitalistyczne, manifestanci sprzeciwiają się „przejmowaniu wody” na potrzeby produkcji rolnej.

Lokalne władze uznały demonstrację za nielegalną. Policja zmobilizowała 1,5 tys. funkcjonariuszy, którzy użyli gazu łzawiącego przeciwko manifestantom. Według władz protestowało 4 tys. osób, natomiast w ocenie organizatorów protestu tych osób było około 7 tys.

Rannych zostało około 30 demonstrantów, spośród których trzech trafiło do szpitala. Po stronie policji straty wyniosły 61 rannych żandarmów.

Przeciwnicy inwestycji tłumaczą, że zbiornik przyczyni się do osuszenia lokalnych terenów z korzyścią jedynie dla kilku rolników uprawiających kukurydzę. Ekolodzy oskarżają rolników o stosowanie pestycydów mimo wcześniejszych porozumień, zakładających, że użycie tych środków chemicznych zostanie ograniczone.

W sobotę aresztowano sześć osób. W niedzielę, jak podały lokalne media, na miejscu protestów zebrało się kilka tysięcy manifestantów - w tym antykapitaliści, słynący z radykalnych działań i stosowania przemocy. Demonstranci rozbili na okolicznych polach prowizoryczne obozy oraz wieże obserwacyjne, które mają służyć ekologom do nadzorowania robotników kontynuujących budowę zbiornika.

Mamy październik, wszędzie jest sucho. Absurdem jest zmonopolizowanie całej wody dostępnej w gminie dla kilku hodowców kukurydzy” - ocenił eurodeputowany Yannick Jadot. Podobne zdanie wyrazili ekolodzy, przedstawiciele Francji Nieujarzmionej oraz deputowana z koalicji Zielonych Sandrine Rousseau.

Zbiornik w Sainte-Soline jest drugą realizowaną inwestycją spośród 16 projektowanych rezerwuarów wody dla rolnictwa.

Czytaj też: Śledztwo ws. zakupu szczepionek przeciw Covid-19

PAP/kp

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.