Pożar gotyckiej katedry Notre-Dame w Rouen
Pali się katedra Notre-Dame w Rouen - zaalarmowały w czwartek władze miejskie na platformie X. Płomienie ogarnęły iglicę jednej z wież. Na miejsce przybyła straż pożarna. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wybuchu ognia. Nie ma też informacji o poszkodowanych.
Według agencji Reutera ze świątyni ewakuowano ludzi.
„Pożar na iglicy katedry w Rouen. Przyczyna na razie nieznana. Zmobilizowane są wszystkie służby publiczne. Dziękuję za ułatwienie im interwencji” - napisał prezydent miasta Nicolas Mayer-Rossignol.
Kiedy wybuchł pożar na wieży trwał remont. Francuski dziennik „Le Figaro” na stronie internetowej pisze, że ze wstępnych informacji wynika, iż przyczyna wybuchu ognia mogła być związana właśnie z pracami renowacyjnymi. „W oczekiwaniu na dodatkowe informacje pierwsze ustalenia wskazywały na pożar rusztowania i plandek ochronnych” - piszą dziennikarze.
Według prefektury departamentu Seine-Maritime, którego Rouen jest stolicą, „pożar wybuchł na szczycie iglicy, która nie jest wykonana z drewna, ale z metalu, a obecnie trwają na niej prace konserwatorskie”.
Gotycka katedra pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny (1145-1506) jest jednym z najbardziej znanych i rozpoznawalnych zabytków miasta, m.in. dzięki obrazom francuskiego malarza impresjonisty Claude’a Moneta.
Środkowa wieża katedry ma żeliwną neogotycką iglicę, którą dobudowano w 1876 roku.
Pożar katedry w Rouen może przypominać ten, który wybuchł w katedrze Notre-Dame w 2019 roku - również podczas prac renowacyjnych.
bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
W niedziele nie wsiądziesz do samochodu. Wielki plan
Miał być akademik za 1 zł, jest za 1533 zł