Medyka. Rolnicy dają ministrowi czas do 10 grudnia
Rolnicy protestujący w Medyce przed granicą z Ukrainą zdecydowali, że do 10 grudnia zawieszają swoją akcję. Do tego czasu minister rolnictwa ma odpowiedzieć na zgłoszone przez nich postulaty.
„Wszystkie nasze postulaty spiszemy i przedstawimy ministrowi rolnictwa. Mamy nadzieje, że do 10 grudnia wypracujemy konstruktywne rozwiązania. A jeśli minister nas zlekceważy i przyjechał tylko po to, żeby naobiecywać, to ponownie zablokujemy drogę i wtedy będziemy żądać rozmów z premierem Donaldem Tuskiem” – powiedział PAP w niedzielę wieczorem lider podkarpackich struktur organizacji „Oszukana wieś” Roman Kondrów.
Minister rolnictwa Czesław Siekierski przyjechał w południe do rolników, którzy dzień wcześniej zablokowali dk 28 przed granicą w Medyce. Podczas rozmów zadeklarował, że do 10 grudnia przygotuje odpowiedź na ich postulaty. Rolnicy m.in. oczekują sprzeciwu w sprawie umowy o wolnym handlu pomiędzy UE a krajami Ameryki Południowej. Obawiają się, że brak reakcji doprowadzi do niekontrolowanego napływu do Polski produktów rolnych z krajów tworzących organizację Mercosur.
»» O proteście rolników czytaj tutaj:
Rolnicy z „Oszukanej Wsi” blokują przejście w Medyce
Minister Siekierski poinformował, że jego resort razem z ministerstwem rozwoju przygotowuje na wtorkowe posiedzenie rządu wspólne, negatywne stanowisko do umowy UE-Mercosur.
Rolnicy wyszyli na ulicę również z powodu podatku rolnego. Siekierski w niedzielę przekazał, że ustalenia z rolnikami zostały zmienione, a wszystkie środki przeznaczone na zwrot czwartej raty dla wszystkich rolników zostały przesunięte na rzecz opłacenia trzeciej i czwartej raty podatku dla tych, którzy w swoich gospodarstwach ponieśli straty na skutek przymrozków, gradu czy deszczy nawalnych.
Niedzielne rozmowy z ministrem rolnictwa dotyczyły także m.in nowelizacji tzw. ustawy łańcuchowej, która wprowadza zakaz trzymania zwierząt na łańcuchach i w zbyt ciasnych kojcach.
Po rozpoczęciu blokady drogi niedaleko przejścia granicznego w Medyce, rolnicy nie wpuszczali do Polski tirów jadących z Ukrainy. Przepuszczali jedynie ciężarówki wyjeżdżające z Polski, ale tylko po jednej na godzinę. Akcja zaplanowana była do końca roku.
PAP, sek
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Złoto Glapińskiego. Kolejne tony kruszcu w skarbcu NBP
Ukraina „zbroi” rolnictwo. Chce żywić 600 mln ludzi!
Plan resortu klimatu zagraża Polsce. „Niewykonalny”
»» Były prezes Orlenu Daniel Obajtek o dramatycznej obecnie kondycji paliwowego koncernu - oglądaj na antenie telewizji wPolsce24