Informacje

Miedwiediew kusi Słowację NordStream2

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 czerwca 2019, 15:54

  • Powiększ tekst

Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział w środę, że Moskwa i Bratysława powinny znaleźć punkty wzajemnej współpracy dotyczące włączenia Słowacji do gazociągów Nord Stream 2 i TurkStream. Zaapelował, by Słowacja wzięła udział w tych projektach.

Trzeba, abyśmy znaleźli elementy styczne i wzajemnie korzystne punkty współpracy, dotyczące podłączenia Słowacji do gazociągu Nord Stream 2, jak i do Tureckiego Potoku - powiedział Miedwiediew po rozmowach z Moskwie z premierem Słowacji Peterem Pellegrinim.

Zapraszamy jeszcze raz naszych przyjaciół i partnerów ze Słowacji, by brali w tym udział - dodał.

Rosyjski premier przyznał przy tym, że Moskwa rozumie zaniepokojenie Bratysławy „związane z tym, co stanie się z dochodami z tranzytu” na Słowacji, jeśli Rosja zaprzestanie przesyłać gaz do krajów europejskich przez terytorium Ukrainy.

Pellegrini powiedział, że Słowacja „szuka możliwości”, jak wykorzystać istniejącą tam infrastrukturę i „włączyć ją do tranzytu gazu” w razie uruchomienia Nord Stream 2, a także możliwości włączenia swojej infrastruktury tranzytowej do dostaw gazu, „które będą nadchodzić w przyszłości z Tureckiego Potoku”.

Jeśli Słowacji „udałoby się znaleźć możliwości współpracy i w jednym, i w drugim przypadku, to zmniejszyłoby to skutki gospodarcze” możliwego zakończenia tranzytu przez Ukrainę - ocenił słowacki premier.

Byłoby oczywiście źle, gdyby nas ominęli przy tych dostawach - zauważył.

Przez Słowację przebiega trasa tranzytu gazu rosyjskiego przesyłanego obecnie przez Ukrainę. Z tego powodu Bratysława sprzeciwiała się rozbudowie gazociągu łączącego Rosję i Niemcy przez Morze Bałtyckie. Rozpoczynając projekt Nord Stream 2 Rosja zapowiadała, że po jego uruchomieniu nie będzie przedłużać kontraktu na tranzyt gazu z Ukrainą, wygasającego z końcem br.

Miedwiediew powiedział w środę, że przedłużenie kontraktu z Ukrainą powinno opierać się na pragmatyzmie i zrezygnowaniu ze sporów sądowych, które określił jako prowadzące w ślepy zaułek.

Nie odmawialiśmy prolongaty umów z Ukrainą i wykorzystania tej trasy tranzytu” - zapewnił. Jednakże - dodał - ta współpraca powinna być pragmatyczna, powinna być oparta na zwykłych relacjach handlowych, powinna być wzajemnie korzystna, a stawki powinny być możliwe do zaakceptowania.

Według rosyjskiego premiera tłem współpracy powinna być „rezygnacja z wszelkiego rodzaju sporów sądowych, które nie wiodą do niczego, a jedynie doprowadzają sytuację do impasu”.

Pellegrini zapewnił też po rozmowach z Miedwiediewem, że Słowacja dołoży wszelkich starań w celu jak najszybszej realizacji projektu przedłużenia kolejowej linii szerokotorowej z Koszyc na Słowacji do Wiednia. Powiedział przy tym, że „ma nadzieję, że trasa ta mogłaby przejść przez Polskę i Węgry”.

Poinformował, że „w roku 2020 powinny być zakończone wszystkie prace dotyczące oceny środowiskowej projektu” i powinno nastąpić przejście do jego stopniowej realizacji”. Przyznał, że projekt „wymaga dużych nakładów inwestycyjnych”, które określił na około 8 mld USD. Zapowiedział poszukiwanie środków na jego realizację na rynkach finansowych. „Budowa zajmie nie rok i nie dwa” - mówił Pellegrini - jednak „powinna się zacząć, i przyniesie nam to znaczne rezultaty gospodarcze”.

Wstępne porozumienie o budowie magistrali szerokotorowej z Koszyc przez Bratysławę do Wiednia koleje z Rosji, Ukrainy, Słowacji i Austrii podpisały jeszcze w 2008 roku. W Polsce projekt był postrzegany jako konkurencyjny dla szerokotorowej linii kolejowej LHS, wiodącej od wschodniej granicy do Euroterminalu Sławków.

W rozmowach Pellegriniego w Moskwie uczestniczyli ministrowie gospodarki Rosji i Słowacji, a także szefowie rosyjskich resortów energetyki i przemysłu: Aleksandr Nowak i Denis Manturow. Przed wizytą zapowiadano, że strony będą omawiać wspólne projekty energetyczne.

SzSz PAP

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.