Informacje

Uchodźcy przedostaja się na terytorium Grecji po tym, jak użyli małej łódki, aby przepłynąć rzekę Meric, na granicy turecko-greckiej, Turcja, 2 marca 2020 r. / autor: PAP/EPA/ERDEM SAHIN
Uchodźcy przedostaja się na terytorium Grecji po tym, jak użyli małej łódki, aby przepłynąć rzekę Meric, na granicy turecko-greckiej, Turcja, 2 marca 2020 r. / autor: PAP/EPA/ERDEM SAHIN

Niemcy mówią „nie". I ostrzegają migrantów i uchodźców

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 2 marca 2020, 19:19

  • 1
  • Powiększ tekst

Władze Niemiec ostrzegły w poniedziałek uchodźców i migrantów, by nie starali się przedostać nielegalnie z Turcji do Unii Europejskiej przez jej zewnętrzną granicę, gdyż pozostaje ona zamknięta.

Na zewnętrznych granicach UE z Turcją, tak na lądzie, jak i na morzu, mamy obecnie do czynienia z bardzo niepokojącą sytuacją. Mamy do czynienia z uchodźcami i migrantami, którym po stronie tureckiej mówi się, że droga do UE jest obecnie otwarta, a tak oczywiście nie jest - oświadczył w Berlinie rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.

Na pytanie, czy wciąż pozostaje w mocy deklaracja kanclerz Angeli Merkel, iż rok 2015 się nie powtórzy, odparł: „Ma to nadal ważność”.

Po ogłoszeniu przez Turcję otwarcia jej granic z UE setki osób usiłowały przedostać się stamtąd do Grecji. Natrafiały przy tym na greckie blokady policyjne, które atakowały przybyszów granatami hukowymi i gazem łzawiącym.

Turecka deklaracja „prowadzi tych ludzi, mężczyzn, kobiety i dzieci, w skrajnie trudną sytuację i stawia także Grecję przed olbrzymimi wyzwaniami - zaznaczył Seibert.

Podobne stanowisko zajął niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas wskazując, że w obliczu zbrojnego konfliktu w Syrii i napiętej sytuacji na zewnętrznej granicy UE niedopuszczalne jest instrumentalizowanie kwestii uchodźców.

Nie wolno nam pozwolić na to, by z uchodźców uczyniono piłkę do rozgrywania geopolitycznych interesów. Obojętnie kto by tego próbował, musiałby się w każdym przypadku liczyć z naszym sprzeciwem - powiedział szef niemieckiej dyplomacji.

(PAP)/gr

Powiązane tematy

Komentarze