Gwałtowny wzrost zakażeń! Jest powrót do obostrzeń
Gubernator Kalifornii Gavin Newsom polecił w środę zamknięcie barów, winiarni, muzeów, kin oraz restauracji w zamkniętych pomieszczeniach na okres co najmniej 3 tygodni, po ponownym wzroście liczby zakażeń koronawirusem i hospitalizacji.
Polecenie dotyczy rejonu metropolii Los Angeles i 18 hrabstw, w których mieszka prawie 75 proc. z 40 mln ludności stanu i w których zanotowano znaczny wzrost zachorowań.
Jest to prawie cała południowa Kalifornia, z wyjątkiem San Diego, gdzie takiego wzrostu nie zanotowano.
Zdaniem Kalifornijskiego Stowarzyszenia Restauratorów ostatnie zarządzenia to „śmiertelny cios” dla wielu restauracji. Restauratorzy uważają, że władze nie wykazały jednoznacznie związku między jedzeniem w restauracjach a rozprzestrzenianiem się wirusa.
Gubernator Newsom ograniczył ponadto dostęp do plaż i wydał nowe zarządzenia dotyczące obrzędów religijnych - zabronione są np. chóralne śpiewy - a także sal gimnastycznych w szkołach, w których obowiązkowe będzie noszenie maseczek podczas ćwiczeń.
Przez dwa tygodnie do ub. poniedziałku liczba potwierdzonych przypadków koronawirusa w Kalifornii wzrosła o 45 proc. do prawie 250 tys. a hospitalizacji o 52 proc. do 5 077. Stan ok. 500 pacjentów był na tyle ciężki, że musiano ich przyjąć na oddziały intensywnej terapii (ICU), na których przebywa obecnie łącznie 1 528 pacjentów.
Najgorsza sytuacja panuje w rolniczym hrabstwie Imperial położonym przy granicy z Meksykiem. Wskaźnik infekcji wynosi tam 20 proc., czyli jest ponad dwukrotnie wyższy niż w reszcie stanu. Miejscowe szpitale są przepełnione. Obowiązuje tam zakaz zgromadzeń, niezależnie od liczby uczestników, robienie zakupów sklepach oraz obrzędów religijnych w zamkniętych pomieszczeniach.
Newsom określił szybkość rozprzestrzeniania się wirusa jako „szczególnie niepokojącą”. Poinformował, że utworzone zostaną specjalne „zespoły uderzeniowe”, których zadaniem będzie pilnowanie przestrzegania obostrzeń.
Zdaniem władz stanowych do pogorszenia się sytuacji doprowadziło wiele czynników, jednak najważniejsze to nieprzestrzeganie przez ludzi noszenia masek oraz organizowanie towarzyskich spotkań z przyjaciółmi lub krewnymi.
PAP/ as/