Informacje

Zdjęcie ilustracyjne. / autor: Fratria
Zdjęcie ilustracyjne. / autor: Fratria

AKTUALIZACJA

Andrzej Duda padł ofiarą rosyjskich pranksterów? Prezydent komentuje

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 lipca 2020, 14:27

    Aktualizacja: 15 lipca 2020, 14:56

  • 1
  • Powiększ tekst

Duet pranksterów z Rosji opublikował w serwisie You Tube nagranie, w którym rozmawiają przez telefon z prezydentem Andrzejem Dudą. W rozmowie podają się za Sekretarza Generalnego ONZ António Guterresa. Autentyczność rozmowy potwierdza Pałac Prezydencki.

Autorami nagrania są  Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stoljarow. W internecie znani są z robienia telefonicznych żartów osobom publicznym, do których dzwonią, podając się za różne sławne postacie, a następnie upubliczniają treść rozmowy w internecie. Materiał opublikowano 14 lipca. Rozmowa trwa kilkanaście minut. Dotyczyła między innymi pandemii COVID-19 oraz wyborów prezydenckich.

Jest stanowisko Pałacu ws. rozmowy pranksterów z prezydentem. Kędryna: Nagranie jest autentyczne. Rozmówcy byli weryfikowani:

Pałac potwierdza autentyczność

Dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta potwierdził PAP autentyczność nagrania.

Nagranie jest autentyczne, rozmówcy byli weryfikowani przez Stałe Przedstawicielstwo Rzeczypospolitej Polskiej przy ONZ w Nowym Jorku, sprawą zajmują się służby — powiedział PAP Kędryna.

Chociaż podający się za Guterresa Rosjanin sugeruje prezydentowi, że działania w sprawie aneksji Lwowa przez Polskę spotkałyby się z „dużym poparciem”, Duda szybko ucina temat, zapewniając, że ani on, ani nikt inny w Polsce nie podnosi takiego tematu, a „Lwów to Ukraina”. Zapewniał, że z Ukrainą łączą go dobre relacje, choć wcześniej prowokowany przez komika stwierdził, że to Ukraińcy mogą być źródłem koronawirusa w Polsce.

Vovan próbował również wciągnąć prezydenta w dyskusje na temat Donalda Tuska, z którym - jak twierdzi w rozmowie - rozmawiał dzień wcześniej. Fałszywy szef ONZ sugerował m.in. że wyrażony rzekomo niepokój Tuska na temat dyskryminacji osób LGBT wynika z tego, że jest „jednym z nich”, na co Duda odparł śmiechem, mówiąc tylko, że były przewodniczący Rady Europejskiej go nie lubi.

Andrzej Duda odpowiada też zdziwieniem i niedowierzaniem na stwierdzenie komika, że Rafał Trzaskowski zapewniał Guterresa, że to on wygrał wybory i poprosił o pogratulowanie mu zwycięstwa, co ten uczynił.

Prezydent o nagraniu: w trakcie rozmowy zorientowałem się, że coś chyba jest nie tak

W trakcie rozmowy zorientowałem się, że coś chyba jest nie tak; sekretarz generalny ONZ nie wymawia aż tak dobrze słowa „żubrówka”, choć głos był bardzo podobny - podkreślił prezydent Andrzej Duda nawiązując do nagrania jego rozmowy zamieszczonego przez rosyjskich youtuberów.

Znani z prowokacji wobec polityków i światowych przywódców rosyjscy komicy Vovan i Lexus (Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stoliarow) zamieścili we wtorek wieczorem na portalu YouTube nagranie mające przedstawiać ich rozmowę z prezydentem Andrzejem Dudą. W 11-minutowej rozmowie Kuzniecow, który podszył się pod sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa, gratuluje Dudzie wyborczego zwycięstwa i próbuje sprowokować go do kontrowersyjnych wypowiedzi, m.in. na temat sporów o historię i pomniki Armii Czerwonej z Rosją czy kwestię Lwowa. Rozmowa prowadzona jest po angielsku.

Prezydent odniósł się do tej rozmowy na Twitterze. „W trakcie rozmowy zorientowałem się, że coś chyba jest nie tak. Sekretarz Generalny nie wymawia aż tak dobrze słowa +żubrówka+, choć głos był bardzo podobny” - napisał Duda.

Chociaż podający się za Guterresa Rosjanin sugeruje prezydentowi, że działania w sprawie aneksji Lwowa przez Polskę spotkałyby się z „dużym poparciem”, Duda szybko ucina temat, zapewniając, że ani on, ani nikt inny w Polsce nie podnosi takiego tematu, a „Lwów to Ukraina”. Zapewnił, że z Ukrainą łączą go dobre relacje, choć wcześniej prowokowany przez komika stwierdził, że to Ukraińcy mogą być źródłem koronawirusa w Polsce.

Vovan próbował również wciągnąć prezydenta w dyskusje na temat Donalda Tuska, z którym - jak twierdzi w rozmowie - rozmawiał dzień wcześniej. Fałszywy szef ONZ sugerował m.in. że wyrażony rzekomo niepokój Tuska na temat dyskryminacji osób LGBT wynika z tego, że jest „jednym z nich”, na co Duda zareagował śmiechem, mówiąc tylko, że były przewodniczący Rady Europejskiej go nie lubi.

Andrzej Duda odpowiada też zdziwieniem i niedowierzaniem na stwierdzenie komika, że Rafał Trzaskowski zapewniał Guterresa, że to on wygrał wybory i poprosił o pogratulowanie mu zwycięstwa, co ten uczynił. „Naprawdę? To dziwne. Dziwne” - odpowiada Duda, zapewniając, że to on wygrał wybory z wyraźną przewagą.

Dyrektor biura prasowego Kancelarii Prezydenta Marcin Kędryna powiedział PAP w środę, że nagranie rozmowy rosyjskich komików z prezydentem Andrzejem Dudą jest autentyczne, a rozmówcy byli weryfikowani przez polską placówkę przy ONZ i zapewnił, że sprawą zajmą się służby.

Andrzej Duda nie jest pierwszą znaną ofiarą rosyjskich prowokatorów. Wcześniej na podobne żarty mieli nabrać się m.in. senatorowie USA John McCain i Lindsey Graham, muzyk Elton John, brytyjski książę Harry, szef NATO Jens Stoltenberg czy były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. W rozmowach komicy podszywali się m.in. pod prezydenta Rosji Władimira Putina i ukraińskiego premiera Wołodymyra Hrojsmana.

Czytaj całość: [Jest stanowisko Pałacu ws. rozmowy pranksterów z prezydentem. Kędryna: Nagranie jest autentyczne. Rozmówcy byli weryfikowani] (https://wpolityce.pl/polityka/509390-jest-stanowisko-palacu-ws-rozmowy-pranksterow-z-prezydentem)

Czytaj także: Prezydent Andrzej Duda padł ofiarą rosyjskich pranksterów? Media: Pałac potwierdza autentyczność. Służby badają sprawę

wpolityce/pl/ Kancelaria Prezydenta/gr

Powiązane tematy

Komentarze