Pasażerowie uwięzieni w tunelu warszawskiego metra. Pociąg utknął między stacjami
Pociąg metra, który w środę wskutek awarii utknął na niemal godzinę w tunelu, wycofano na stację Politechnika; pasażerowie bezpiecznie opuścili wagony. Z komunikatów przekazanych pasażerom wynika, że awaria powstała w związku z brakiem wysokiego napięcia.
W środę w Warszawie doszło do awarii pociągu metra; skład z pasażerami przez niemal godzinę stał w tunelu między stacją Centrum a stacją Politechnika.
Pociąg zatrzymał się przed godz. 10 tuż po wyjeździe ze stacji Politechnika w kierunku Młocin. Pasażerowie kilkukrotnie usłyszeli komunikaty, że postój pociągu jest chwilowy. Po nawiązaniu kontaktu z motorniczym przez specjalne urządzenie w wagonie pasażerowie dowiedzieli się, że brakuje wysokiego napięcia, a następnie, że ewakuacja nie jest przewidziana. Niektórzy pasażerowie skarżyli się na gorąco i duszne powietrze.
Ok. godz. 10.45 pociąg cofnął się do stacji Politechnika, gdzie uwięzieni wcześniej w stojącym w tunelu pociągu pasażerowie, opuścili pociąg. Na miejscu obecna była Straż Pożarna, a także funkcjonariusze Policji i pracownicy metra.
Pierwsza linia metra kursuje w pętlach Młociny - Dworzec Gdański i Wilanowska-Kabaty. Awarii uległ starszy rosyjski skład. Obecnie - na czas awarii - uruchomiona została komunikacja zastępcza.
Czytaj też: Kierowca autobusu w Warszawie miał 2 promile. Podróżni odebrali mu kluczyki
PAP/kp