Ponad 100 rozproszonych ognisk na Mazowszu
Na wysoki wynik zakażeń koronawirusem na Mazowszu wpływają przede wszystkim małe rozproszone ogniska, m.in. domowe. Takich ognisk w tym regionie jest ponad sto – powiedziała PAP Joanna Narożniak z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.
W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o stwierdzeniu 6526 nowych przypadków koronawirusa – największej dobowej liczbie zakażeń od początku epidemii. Najwięcej, 1188 przypadków, zanotowano w woj. mazowieckim.
Joanna Narożniak poinformowała PAP, że za wysoki wynik zakażeń w woj. mazowieckim odpowiadają „w dużej mierze małe i rozproszone, kilkuosobowe ogniska zakażeń, często domowe, których źródło coraz trudniej ustalić”.
„Dużo jest pojedynczych zachorowań, których – mówiła – „w ramach prowadzonych przez powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne dochodzeń epidemiologicznych często nie udaje się połączyć z już wykrytymi ogniskami”. Zatem, jak wskazała Narożniak, realna staje się możliwość zakażenia po prostu w przestrzeni publicznej, np. w komunikacji miejskiej, w sklepie czy na ulicy.
„Poza tą dużą liczbą rozproszonych pojedynczych zakażeń i małych ognisk domowych obecnie na całym Mazowszu mamy ponad sto trwających ognisk w różnych zakładach pracy, placówkach medycznych, oświatowych i opiekuńczych, domach pomocy społecznej” – dodała. I uzupełniła, że „mamy też zgłoszenia o ogniskach zakażeń wynikających z imprez i spotkań towarzyskich w rodzinach lub w pracy, tj. jubileusze lub spotkania rodzinne”.
Czytaj też: Ile może przeżyć koronawirus na banknotach? To odkrycie szokuje
PAP/kp