Izrael - Wzrost nowych infekcji mimo 30 proc. zaszczepionych
Mimo zaszczepienia 30 proc. ludności przeciw Covid-19 Izrael jest światowym liderem, jeśli chodzi o nowe infekcje w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Resort zdrowia zapowiada podawanie dziennie 250 tys. szczepionek. Od wtorku mogą się zaszczepić wszyscy Izraelczycy powyżej 40. roku życia
Czytaj też: Uwaga: Zmiany w programie szczepień!
Dane są alarmujące - w poniedziałek potwierdzono rekordowe 10 051 nowych zakażeń koronawirusem, pomimo trwającego od 27 grudnia lockdownu, a od początku stycznia zmarło 15 proc. wszystkich ofiar śmiertelnych trwającej od 10 miesięcy pandemii (650 z 4142 chorych).
Statystyki Uniwersytetu Oksfordzkiego pokazują, że w ciągu minionych siedmiu dni w Izraelu potwierdzono najwyższą liczbę nowych infekcji w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, przed Portugalią, Czechami, Irlandią, Libanem i Hiszpanią.
Urzędnicy ministerstwa uważają, że 40 proc. nowych zakażeń spowodowanych jest przez bardziej zakaźny brytyjski wariant koronawirusa, co tłumaczy częściowo szybujące w górę wskaźniki infekcji. Zgodnie z prognozą podaną przez Kanał 12, szybkie rozprzestrzenianie się tego szczepu może spowodować czwartą falę infekcji w marcu lub kwietniu w Izraelu, jeżeli obostrzenia zostaną zniesione przedwcześnie.
Czytaj też: Będą kroki prawne przeciwko Pfizerowi: Chodzi o szczepionkę
Zgodnie z tym scenariuszem nawet względnie niewielka liczba niezaszczepionych przedstawicieli grup ryzyka wystarczy, by setki pacjentów w poważnym stanie trafiły na przepełnione oddziały szpitalne.
Mimo że ponad 2,2 miliona z 9,3 miliona mieszkańców Izraela otrzymało pierwszą dawkę szczepionki, na tym etapie gwarantuje ona nieco ponad 50 proc. skuteczności według producenta, firmy Pfizer, lub nawet mniej, jak ocenił izraelski pełnomocnik rządu ds. koronawirusa Nachman Asz. 480 tys. osób otrzymało już obie dawki.
Rząd przedłużył we wtorek lockdown do 31 stycznia, co poparli również ultraortodoksyjni ministrowie, wcześniej opierający się przed stosowaniem restrykcji ze względu na ich wpływ na zbiorowe modlitwy i inne aspekty codziennego życia reprezentowanych przez nich społeczności.
Od kilku tygodni nasila się w mediach izraelskich krytyka środowisk ultraortodoksyjnych, tzw. charedim (pol. bogobojni), którzy stanowią 10 proc. ludności kraju i 30 proc. zakażonych. Dziennik „Haarec” podaje, że 15 proc. jesziw (szkół talmudycznych), w których uczy się ponad 120 tys. młodych chłopców, pozostało otwartych mimo zaostrzenia lockdownu.
Dodatkowo władze wydają się traktować ulgowo lekceważenie obostrzeń przez ultraortodoksów.
Policjanci są zbyt zajęci polowaniem na gromadzących się na placu Dizengoff lub w parkach w Tel Awiwie, mieście, w którym odsetek pozytywnych testów wynosi 4 proc., w porównaniu z 20 proc. w Modiin Illit i 29 proc. w Beitar Illit (miastach zamieszkanych głównie przez charedim - PAP) - zauważa komentator dziennika „Haarec” Amos Harel.
Czytaj też: Prof. Horban: ograniczenie dostaw szczepionek grozi katastrofą
Publiczny nadawca Kan poinformował, że w zamieszkanym przez ultraortodoksów Bnej Brak policja nałożyła 2,6 grzywien na tysiąc mieszkańców, a w Tel Awiwie 5,6.
W trakcie pierwszej fali pandemii zinstytucjonalizowane naruszenia wśród społeczności charedim, np. organizowanie masowych wesel, pogrzebów czy niezamykanie jesziw, tłumaczone były często odcięciem od mediów i poleganiem na zaleceniach rabinów, którzy nie mieli zaufania do władz. Po 10 miesiącach walki z wirusem trudniej jest opinii publicznej zrozumieć to postępowanie.
Jednak nawet bardzo krytyczny komentator „Haareca” przyznaje, że konsekwencje niezmieniania tradycyjnego stylu życia ultraortodoksów pomimo pandemii ponoszą głównie oni sami, a przyczyną wyższej liczby zakażeń jest również bieda i stłoczenie wielu osób w małych mieszkaniach.
Więcej niż 80 proc. Izraelczyków powyżej 70. roku życia zaszczepiono przynajmniej jedną dawką, 68 proc. osób w wieku 60-69 lat, 50 proc. osób w wieku 50-59 lat i 28 proc. osób w wieku 40-49 lat. Dane te świadczą o tym, że mimo traktowania priorytetowo pewnych grup wiekowych, szczepionka jest podawana również osobom młodszym.
Od początku pandemii 565 tys. osób zostało zakażonych w Izraelu.
PAP/mt