Informacje

Sławomir Nowak  / autor: PAP
Sławomir Nowak / autor: PAP

Tusk, Graś i Wojtunik. Nowe informacje ws. afery Nowaka

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 stycznia 2021, 13:44

  • 0
  • Powiększ tekst

Śledztwo dotyczące byłego ministra PO Sławomira Nowaka zatacza coraz szersze kręgi. Na jaw wychodzą nowe fakty; dotyczą one osób, którym postawiono zarzuty działania razem z Nowakiem w zorganizowanej grupie przestępczej, a które były związane z układem skupionym wokół Donalda Tuska i Pawła Grasia – pisze „Gazeta Polska”.

Według tygodnika „jedną z bardzo ważnych osób w tej sprawie jest były funkcjonariusz Służby Bezpieczeństwa i były policjant Grzegorz W., wspólnik Pawła Wojtunika, byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego”.

„Przez lata pozostając w cieniu, miał istotny wpływ na najbliższe otoczenie Donalda Tuska. Według naszych informacji najbardziej sensacyjne dane znajdują się w 60 tomach niejawnych akt, w których są m.in. stenogramy podsłuchów oraz informacje pochodzące z obserwacji i działań operacyjnych” – czytamy w tygodniku.

„Część z nich powstała w Trójmieście, gdzie rezyduje Grzegorz W. i gdzie mieszka główny konstruktor afery, czyli Sławomir Nowak. A także inni prominentni politycy PO, z którymi zażyłe związki miał (i ma nadal) Grzegorz W. ” – informuje gazeta.

Tygodnik przywołuje styczeń 2013 r., gdy ówczesny premier Donald Tusk przyjmował dymisję Krzysztofa Bondaryka, szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. „Już w dniu odejścia Bondaryka rusza giełda nazwisk na nowego szefa Agencji. Najbliższym doradcą Tuska jest Paweł Graś, który doradza przy obsadzie stanowiska szefa ABW” – wskazuje.

Jak pisze „GP”, jego człowiekiem był ówczesny szef CBA Paweł Wojtunik, choć ostatecznie to nie on został nowym szefem ABW.

„Wojtunik jest niezwykle ważny zarówno dla Tuska, jak i dla Grasia – jego wiedza i kontakty jeszcze z czasów, gdy był szefem Centralnego Biura Śledczego, są dla ówczesnej władzy bezcenne. Jednym z takich ważnych kontaktów jest Grzegorz W.

„Grzegorz W. w czasie, gdy był w CBŚ, nadzorował m.in. akcje z udziałem tzw. przykrywkowców – policjantów wnikających w środowiska przestępcze z fałszywą tożsamością. Teraz – wiele na to wskazuje – sam stał się częścią takiego przestępczego środowiska: zorganizowanej grupy przestępczej Sławomira Nowaka” – informuje gazeta.

Czytaj też: Tąpnięcie w W. Brytanii po brexicie! Gorzej też w Niemczech i Francji!

tvp.info/kp

Powiązane tematy

Komentarze