USA i Chiny jednym głosem o klimacie
Przywódca Chin Xi Jinping weźmie w czwartek udział w wirtualnym szczycie klimatycznym, na który prezydent USA Joe Biden zaprosił głowy państw. Będzie to pierwsze „spotkanie” przywódców ChRL i USA, odkąd władzę w Waszyngtonie przejęła administracja Bidena.
Xi weźmie udział w szczycie poprzez łącza wideo i wygłosi „ważne przemówienie” – poinformowała w środę rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying.
Organizacja dwudniowego szczytu jest kolejnym krokiem Bidena w stronę międzynarodowej współpracy na rzecz walki ze zmianami klimatu. Po objęciu władzy w styczniu demokrata przywrócił też USA do paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 roku, z którego wycofał je jego poprzednik Donald Trump.
Władze USA i Chin bezustannie spierają się na wielu polach, w tym w kwestii zarzucanych Pekinowi naruszeń praw człowieka oraz wzrostu jego wpływów gospodarczych i wojskowych na świecie.
W ubiegłym miesiącu na Alasce wysokiej rangi przedstawiciele administracji Bidena po raz pierwszy spotkali się z wysłannikami władz chińskich. Atmosfera rozmów była napięta i nie przyniosły one przełomu w relacjach.
Za potencjalną dziedzinę współpracy uznaje się jednak ochronę środowiska. Chiny i USA, kraje emitujące najwięcej gazów cieplarnianych na świecie, podkreślają wspólny interes w walce ze zmianami klimatu.
W ubiegłym tygodniu Chiny odwiedził specjalny wysłannik USA John Kerry. Po spotkaniu ze swoim chińskim odpowiednikiem w Szanghaju obie strony zapowiedziały dwustronną i wielostronną współpracę w walce z kryzysem klimatycznym oraz podjęcie „w dekadzie lat 2020” konkretnych działań na rzecz zmniejszenia emisji.
PAP/ as/