Słupskie domki prezydenta Biedronia
Rok 2020. Mamy nowy świat, przecież sami chcieliśmy. Nowa dyrektywa unijna nakazuje, że po psie trzeba sprzątać także siku. Powstała firma produkująca specjalne szybkowsiąkliwe gąbki, właściciel został miliarderem.
Użycie słowa patriotyzm w miejscu publicznym jest karane grzywną, a za drugim razem więzieniem. Każde dziecko w szkole musi podpisać deklarację tolerancji, jak nie podpisze jest usuwane ze szkoły. Lista zakazanych słów w mediach została przyjęta przez Komisje Europejską, użycie zwrotu „Niemcy rozpoczęli drugą wojnę światową” grozi zamknięciem gazety. Jak to, w takim razie kto rozpoczął? Bliżej nieokreśleni naziści z wielu krajów, sprowokowani przez Polaków.
W miastach wprowadzono ograniczenia prędkości do 20 km na godzinę, Polska może się poszczycić najmniejszą liczbą wypadków na drogach, za to wzrosła liczba zawałów. W Słupsku wprowadzono zakaz poruszania się samochodami, są tylko hulajnogi, rowery i eko-busy. Jest osom.
Każdy Polak nosi specjalny czip, mierzący jego aktywność technikami Big Data. Oczywiście dobrowolnie. Ale jak nie przyjmie oferty chipu, to musi zapłacić składkę na NFZ i ZUS pięć razy większą niż ten co przyjmie czip. Nie wpuszczą go też do metra, bo tam tylko z czipem. Ale nie ma przymusu, wszystko dobrowolnie, zgodnie z wyznawanymi zasadami tolerancji. Przecież zamiast metrem może jechać rowerem.
Wyniki wyborów w 2014 roku pokazały bardzo dobitnie, w jakim kierunku zmierza Polska i że większość Polaków, tych wykształconych z dużych (i niektórych mniejszych) miast popiera ten kierunek. A demokracja to rządy większości.