Euro idzie w bok przed posiedzeniem EBC – wyprzedaż funta na wyrost?

Największe spadki ze wszystkich głównych walut odnotowuje funt szterling. Najwyraźniej wynika to z najnowszych, opublikowanych wczoraj sondaży wskazujących na to, że przewidziane na 18 września referendum niepodległościowe w Szkocji może przybrać znacznie mniej pewny obrót, niż powszechnie zakładano.

Nadal uważam, że sondaże nie wpłyną na opowiedzenie się za niepodległością. Naturalnie, wszelkie prawdopodobieństwo głosu na tak ma istotny wpływ na funta, ponieważ dotychczas nie odbyła się żadna merytoryczna dyskusja na temat podziału długu i przyszłej waluty niepodległej Szkocji. Jednak nawet w przypadku ogłoszenia niepodległości należy pamiętać, że proces definiowania narodowości i nowe ustalenia walutowe mogą trwać bardzo długo, dlatego inwestorzy mogą powziąć podejrzenie, że rynek zanadto ekscytuje się tym tematem.

Osobiście nadal uważam, że wszystko wskazuje na wynik negatywny i gwałtowny powrót funta szterlinga w górę po tym, jak poprzedni rajd stracił prędkość. Słabsze dane z Wielkiej Brytanii mogą jednak nadal zaszkodzić takim parom, jak EUR/GBP, ponieważ sugerowałyby, że Wielka Brytania nie jest w stanie umknąć przed chorobą dotykającą gospodarki kontynentalne.

Prezes Reserve Bank of Australia, Glenn Stevens, ubiegłej nocy wyraził nadzieję na utrzymanie stabilnych stóp procentowych, aby uniknąć „wzrostu ryzyka w sektorze finansowym”. Po tym oświadczeniu australijskie stopy podskoczyły o kilka punktów bazowych, ponieważ kilka punktów bazowych uwzględniono w wycenach na najbliższe 12 miesięcy, jednak poza tym niewiele z tego wyniknie, biorąc pod uwagę, że Stevens nie jest skłonny do zawężania polityki pieniężnej tak długo, jak para AUD/USD znajduje się powyżej poziomu 0,9000.

Australijski PKB w drugim kwartale okazał się nieco wyższy, niż przewidywano: tempo wzrostu australijskiej gospodarki wyniosło 3,1% w ujęciu rok do roku.

Słaby odczyt wskaźnika PMI w szwedzkim sektorze usługowym dziś rano sugeruje test wyższych poziomów w parze EUR/SEK, mimo iż jutro czekają nas posiedzenia zarówno EBC, jak i Riksbank.

Co dalej?

Dzisiejszy kalendarz amerykański jest zasadniczo pusty. Europa czeka na odczyt wskaźnika PMI w sektorze usługowym w strefie euro w sierpniu, szukając dalszych oznak spowolnienia gospodarki UE.

Ponadto przewidziane jest posiedzenie Bank of Canada, z którym związanych jest niewiele oczekiwań. Prezes Poloz dołoży wszelkich starań, aby nie było to wydarzenie znaczące. Zasadniczo para USD/CAD wydaje się mieć mocne wsparcie umożliwiające odbicie z powrotem powyżej 1,0900. Obecnie pytanie brzmi, czy dotrzemy do poziomu 1,1000 po piątkowej publikacji raportów w sprawie zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.

USD/CAD

Para USD/CAD wydaje się mieć mocne wsparcie po powrocie do przedziału i powyżej 200-dniowej średniej ruchomej (czarna linia na wykresie poniżej). W rejonach powyżej, oczy wszystkich zwrócone są naturalnie na poziom 1,1000, z możliwością formacji odwróconej głowy i ramion, mimo iż musimy również uwzględnić fundamentalne dane zawarte w piątkowych raportach w sprawie zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie po dzisiejszej decyzji Bank of Canada w sprawie stóp.

Uwagi techniczne

EUR/USD: górne części przedziału staną się niewygodne dla niedźwiedzi, jeżeli rejony 1,3150/75 nie zakończą dzisiejszej akcji. Rynek wstrzymuje oddech przed posiedzeniem EBC.

USD/JPY: byki sięgnęły powyżej poziomu 105,00 w oczekiwaniu na posiedzenie Bank of Japan oraz na jutrzejsze i piątkowe dane amerykańskie; pozwolą im one stwierdzić, czy fundamentalne wsparcie przełamania do nowych wieloletnich wierzchołków powyżej poziomu 105,45 jest wystarczające. Wsparcie pojawia się w okolicach 104,87 (dzienny punkt zwrotu), a następnie w rejonach 104,50.

GBP/USD: dziś powinno być pole do manewru dla odbicia powyżej poziomu 1,65, z podwyższeniem kluczowego oporu 1,6540/50, mimo iż trudno przewidzieć, czy istnieje możliwość dalszego spadku w związku ze wczorajszymi sondażami na temat referendum w Szkocji. Być może warto dokonać taktycznych zakupów z perspektywą spadków, w szczególności jeżeli brytyjski wskaźnik PMI w sektorze usługowym okaże się wyższy, niż przewidywano?

AUD/USD: konieczna kontynuacja niżej po wczorajszej niekorzystnej formacji świecowej. Niedźwiedź nie zaryczy do momentu wyjęcia 0,9250, co więcej, może to nastąpić wyłącznie w oparciu o dane ze Stanów Zjednoczonych. Ryzyko odwrócenia w przypadku osiągnięcia dziś poziomu 0,9325.

Najważniejsze dane ekonomiczne • Australia: wskaźnik wyników sektora usługowego AiG Performance of Services Index w sierpniu wyniósł 49,4 w porównaniu z 49,3 w lipcu. • Chiny: wskaźnik PMI w sektorze niewytwórczym w sierpniu wyniósł 54,4 w porównaniu z 54,2 w lipcu. • Australia: PKB w II kwartale wyniósł +0,5% w ujęciu kwartał do kwartału i +3,1% w ujęciu rok do roku w porównaniu z przewidywanymi odpowiednio +0,4%/+3,0% oraz z +3,4% w ujęciu rok do roku w I kwartale. • Japonia: wskaźnik PMI w sektorze usługowym Markit w sierpniu wyniósł 49,9 w porównaniu z 50,4 w lipcu. • Chiny: wskaźnik PMI w sektorze usługowym HSBC w sierpniu wyniósł 54,1 w porównaniu z 50,0 w lipcu. • Szwecja: wskaźnik PMI w sektorze usługowym w sierpniu wyniósł 54,2 w porównaniu z 60,1 w lipcu. Główne nadchodzące wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich) • Hiszpania: wskaźnik PMI w sektorze usługowym Markit w sierpniu (07:15) • Włochy: wskaźnik PMI w sektorze usługowym Markit w sierpniu (07:45) • Francja: ostateczny wskaźnik PMI w sektorze usługowym Markit w sierpniu (07:50) • Strefa euro: ostateczny wskaźnik PMI w sektorze usługowym Markit w sierpniu (08:00) • Wielka Brytania: wskaźnik PMI w sektorze usługowym w sierpniu (08:30) • Strefa euro: sprzedaż detaliczna w lipcu (09:00) • Kanada: decyzja w sprawie stóp Bank of Canada (14:00) • Stany Zjednoczone: zamówienia w fabrykach w lipcu (14:00) • Nowa Zelandia: ceny domów w sierpniu QV (00:00) • Australia: bilans handlowy w lipcu (01:30) • Australia: sprzedaż detaliczna w lipcu (01:30)

John J Hardy, Saxo Bank