Analizy

Na rynkach walutowych równoważenie pozycji przed posiedzeniami FOMC i BoJ

źródło: John J. Hardy, dyrektor ds. strategii rynków walutowych, Saxo Bank

  • Opublikowano: 25 kwietnia 2016, 16:31

    Aktualizacja: 25 kwietnia 2016, 16:33

  • Powiększ tekst

Para USD/JPY słabsza po doniesieniach dotyczących polityki zerowych stóp BoJ najwyraźniej oczekuje większej inicjatywy ze strony rządu Abego Nie należy się spodziewać szczególnych zwrotów akcji po środowym posiedzeniu FOMC

Mocny wzrost w parze USD/JPY tuż przed zamknięciem w piątek ostatniej nocy zakończył się spadkiem z powrotem w okolice poziomu 111,00 po tym, jak rynek przeanalizował intensywny krótki squeeze, który miał miejsce w piątek w związku z doniesieniem, że Bank Japonii może planować nowe inicjatywy dotyczące ujemnych stóp procentowych – tym razem kredytowych, a nie dotyczących depozytów w banku centralnym – co byłoby bezprecedensowym posunięciem w tym zakresie. Część entuzjazmu dotyczącego powiązanej z tym deprecjacji JPY być może należy przypisać bardziej rozmiarom długich pozycji w JPY niż samemu doniesieniu, mimo iż jest to niewątpliwie interesujący obrót sytuacji.

Na powstrzymanie wzrostu w parze USD/JPY ubiegłej nocy wpłynęła informacja ze źródeł powiązanych z BJ, że bank centralny oczekuje od rządu szeroko zakrojonych inicjatyw politycznych. Czy można już mówić o od dawna oczekiwanym zwrocie w kierunku polityki fiskalnej, czy też nadchodzący tydzień wykaże, że jest na to jeszcze zbyt wcześnie?

Drugim istotnym wydarzeniem w tym tygodniu będzie posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku w najbliższą środę, mimo iż nikt nie spodziewa się, że Fed zawrze jakiekolwiek przełomowe sugestie w komunikacie dotyczącym polityki pieniężnej. Najprawdopodobniej Fed najchętniej schowałaby się w jakiejś jaskini i przeczekała okres wyborów prezydenckich, niestety jednak takie rozwiązanie nie wchodzi w grę - a obawy, iż wybory w Stanach Zjednoczonych wpływają na powszechny poziom zaufania mogą i tak powstrzymać Fed od bardziej zdecydowanych działań. Donald Trump, który z dużym prawdopodobieństwem będzie kandydatem Republikanów, w ostatnich wypowiedziach skrytykował prezes Fed, Janet Yellen.

Pewnym wsparciem dla kursu USD jest fakt, iż Yellen nie przewiduje konferencji prasowej, ponieważ jej ostatnie wystąpienie z tej okazji było wyraźnie „gołębie”. Język komunikatu będzie prawdopodobnie bardziej zrównoważony, ponieważ Fed musi utrzymać neutralną retorykę dotyczącą podwyżek stóp do czasu posiedzenia w czerwcu na wypadek, gdyby potrzebowała zasygnalizować możliwość podwyżki stóp w lipcu lub, co bardziej prawdopodobne, we wrześniu, o ile dane dotyczące zatrudnienia i inflacji sprawią, że taka podwyżka będzie nieunikniona.

W ubiegłym tygodniu rynek zaktualizował prognozy dotyczące podwyżek stóp Fed o kilka punktów bazowych; obecnie prawdopodobieństwo podwyżki na posiedzeniu FOMC w listopadzie przekracza 50/50 (nie należy jednak spodziewać się jakichkolwiek istotnych sygnałów na tym posiedzeniu – jeżeli Fed nie podejmie decyzji o podwyżce do posiedzenia we wrześniu lub na tym posiedzeniu, trudno oczekiwać, by przeprowadzili ją na sześć dni przed wyborami). Najważniejsze dane ekonomiczne w Stanach Zjednoczonych w tym tygodniu to inflacja PCE ze względu na to, że to na niej koncentruje się najbardziej Fed; w ostatnich miesiącach inflacja ta gwałtownie wzrosła, mimo iż bazowe odczyty w ujęciu rok do roku nadal plasują się znacznie poniżej 2,0%

Wykres: GBP/JPY

W piątek para GBP/JPY podjęła zdecydowany rajd. Na jego przedłużenie najprawdopodobniej wpłynęło dalsze pokrywanie krótkich pozycji w GBP w związku z nadmiernym pozycjonowaniem, nie zaś jakiekolwiek nowe wydarzenia, jednak rynek nieco obniżył prawdopodobieństwo Brexitu pomimo braku nowych trendów w sondażach i znacznej liczby niezdecydowanych respondentów (a także pomimo niepewności co do relacji zmotywowanych zwolenników pozostania w Unii do liczby zwolenników wyjścia z UE).

Reakcja jena na możliwość działań politycznych w tym tygodniu została również najprawdopodobniej wzmocniona przez spekulacyjne pozycjonowanie. Rajd dotarł jednak do istotnych poziomów i znacznie osłabił wcześniejszy trend spadkowy, dlatego też można się spodziewać nowego obrotu spraw dla jena, mimo iż niepewność dotycząca funta szterlinga utrzyma się do czasu referendum w czerwcu.

tytuł

Źródło: Saxo Bank

Podsumowanie w koszyku G10

USD – widać coraz większą odporność, a ruch w parze USD/JPY w ubiegłym tygodniu znacznie osłabił wcześniejszy trend spadkowy. EUR/USD również znalazła się w strefie zwrotu w rejonach 1,1200/50 przed posiedzeniem FOMC i może w tym tygodniu wreszcie odnotować bardziej istotne ruchy po tym, jak zmienność w parze EUR/USD osiągnęła najniższy poziom od 2014 r.

EUR – dziś poznamy wyniki niemieckiego badania IFO, nie będzie to jednak istotny czynnik zmian. Nie widać większych inspiracji dla grających na zwyżkę euro w tym tygodniu, można się zatem spodziewać ogólnego wzrostu wrażliwości wspólnej waluty w przypadku, gdyby pozostałe główne waluty uzyskały wsparcie ze strony banków centralnych (FOMC i BJ).

JPY – w tym tygodniu można się spodziewać znacznego wzrostu zmienności, zarówno w związku z dużą liczbą spekulacyjnych pozycji (długie pozycje w JPY), jak i z rosnącą niepewnością dotyczącą każdego następnego posiedzenia BJ i kierunku jego polityki. Zasadniczo skłaniam się ku krótkim pozycjom w JPY po tym, jak w ubiegłym tygodniu trend rosnący dotyczący japońskiej waluty został istotnie osłabiony.

GBP – prawdopodobieństwo Brexitu nico spadły, umożliwiając pokrywanie krótkich pozycji w GBP po okresie nadmiernego wzrostu liczby krótkich pozycji. Kurs funta umacnia się również w związku z ostatnim wzrostem apetytu na ryzyko. 0,7750 może być kluczowym obszarem wsparcia w parze EUR/GBP, natomiast para GBP/USD wykracza poza górną granicę przedziału w kierunku poziomu 1,4500.

CHF – ostatni wzrost apetytu na ryzyko i wyższe stopy krótkoterminowe, jak również zmniejszenie obaw o spadek kursu funta/Brexit najprawdopodobniej przyczynią się do otwarcia nowych krótkich pozycji w CHF. Para EUR/CHF dociera do kluczowego obszaru 1,1000, natomiast para USD/CHF sięgnęła maksimów przedziału niedaleko 200-dniowej średniej ruchomej.

AUD – trend rosnący w parze AUD/USD stara się utrzymać, jednak umocnienie USD w tym tygodniu oznaczałoby koniec rajdu. Potwierdzeniem technicznym tej sytuacji byłby ruch poniżej poziomu 0,7685, a ostatecznie 0,7623 (istotne zniesienie Fibonacciego z linii rajdu z obszaru 0,7500).

CAD – utrzymujące się wysokie ceny ropy, a także pozytywne dane z Kanady i nadzieje, że hojność fiskalna nowego rządu Trudeau przyczyni się do wzrostu gospodarczego, mogą złagodzić politykę Banku Kanady i doprowadzić nawet do podwyżki stóp. CAD może maksymalnie realizować swój potencjał w odniesieniu do prognoz dla Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę strukturalne niedociągnięcia Kanady.

NZD – w tym tygodniu odbędzie się posiedzenie BRNZ i NZD może nieco się umocnić, jeżeli bank centralny nie obniży stóp procentowych; zasadniczo jednak można się spodziewać deprecjacji, w szczególności, jeżeli obniżka stóp nastąpi teraz, a nie w późniejszym terminie. Pełne odwrócenie w parze NZD/USD w ubiegłym tygodniu sprawia, że jest to obecnie idealna metoda na rozegranie spadku kursu NZD.

SEK – inwestorzy wydają się niechętnie nastawieni do spadku w parze EUR/SEK poniżej minimów przedziału z końca 2015 r. (9,12) z obawy, że Riksbank dokona zapowiadanej interwencji, mimo iż zmiany szwedzkich stóp procentowych potwierdzają możliwość testu niższych rejonów.

NOK – w ostatnich tygodniach rynek znacznie obniżył oczekiwania dotyczące luzowania polityki Norges Bank, a para EUR/NOK zmierza w kierunku głównych minimów z końca 2015 r. w rejonie poziomu 9,15. Można się spodziewać dalszej presji spadkowej, dopóki ceny ropy pozostaną wyższe.

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.