Szampańskie nastroje i nowe rekordy

Po początkowym zamieszaniu obserwujemy stabilizację na rynkach. Trump oferuje duży pakiet stymulacyjny ze strony fiskalnej, w tym cięcia podatków oraz zwiększone wydatki. Dzisiaj mocno w górę ruszył sektor finansowy Charakteryzuje się on dużą wrażliwością na ruchy na rynku długu, na którym obserwujemy wyprzedaży i potężne wzrosty rentowności.

Za nami kolejne, dobre otwarcie w USA. Dow Jones zdobył nowy, rekordowy szczyt, rynki żyją już potencjalną zmianą polityki, którą proponował Trump w trakcie kampanii. A obiecywał on deregulację sektora bankowego, cięcia podatków, w tym korporacyjnych, wyższe wydatki na obronę i infrastrukturę, więc jest to potencjalna zmiana na lepsze dla rynków akcyjnych. Wszystkie trzy amerykańskie indeksy będą miały za sobą prawdopodobnie czwartą z rzędu, wzrostową sesję, jest to najdłuższy strumień wzrostów od sierpnia.

Gdyby plan Trumpa się zmaterializował, to mogłyby zyskać spółki powiązane z infrastrukturą, spółki biotechnologiczne (Trump ma stosunkowo liberalne poglądy na sektor medyczny, w tym wysokie ceny niektórych leków).

W Europie nastroje także są bardzo dobre. Giełdy po otwarciu poszybowały w górę, kontynuując wczorajsze wzrostu. DAX przebił 1,2%%, podobnie CAC40. Wszystkie najważniejsze indeksy odbijają oczywiście ze względu na globalny sentyment po wygranej Donalda Trumpa. Warto zauważyć wzrosty na spółkach z sektora powiązanego z surowcami. Rio Tinto wzrósł o 3,83%, Glencore 4,14%. Rosły także banki, zaskakują zwłaszcza wzrosty akcji włoskich banków, nawet przy słabszych danych z Włoch.

Bardzo ciekawie jest także na polskiej giełdzie. Wśród liderów indeksu ponownie znajduje się KGHM, któremu pomagają rosnące ceny miedzi oraz dobre wyniki za III kwartał. Spółka poprawiła zysk netto o około 300 mln zł w stosunku do roku ubiegłego. W górę idą również notowania PZU. Ubezpieczyciel także pochwaliła się lepszym zyskiem netto za III kwartał, który wyniósł dokładnie 648,99 mln zł. Na plusie znajduje się także Pekao, pomimo faktu, że bank w ujęciu rok do roku zaraportował o 15% mniejszy zysk, który ukształtował się na poziomie 521 mln zł. WIG20 rośnie o 1,42%.

Adam Puchalski, analityk rynków finansowychWszystkie trzy amerykańskie indeksy będą miały za sobą prawdopodobnie czwartą z rzędu, wzrostową sesję. To najdłuższy okres wzrostów od sierpnia.