Informacje

Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria
Zdjęcie ilustracyjne / autor: Fratria

Porozumienie władz Lotosu i strony społecznej w związku z fuzją z Orlenem

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 października 2021, 18:19

  • Powiększ tekst

Zarząd Grupy Lotos oraz związki zawodowe uzgodniły we wtorek treść porozumienia zabezpieczającego pracowników spółek, które zgodnie z realizacją środków zaradczych znajdą się poza grupą kapitałową, to ważny element w procesie fuzji PKN Orlen i GL - podało biuro prasowe koncernu

Jak wyjaśniono, najbardziej istotnym punktem porozumienia między władzami GL a przedstawicielami związków zawodowych jest 36-miesięczny okres obowiązywania gwarancji zatrudnienia oraz utrzymanie dotychczasowych warunków pracy i płacy.

Dodatkowo, strony wynegocjowały zabezpieczenie wewnątrzzakładowych źródeł prawa pracy, warunki kontynuacji dotychczasowych świadczeń socjalnych oraz zasady realizacji praw reprezentacji pracowników u pracodawcy. Ważnym elementem jest także jednorazowe świadczenie, które będzie wypłacone w dniu zbycia aktywów w jednakowej wysokości wszystkim pracownikom spółek wychodzących poza koncern multienergetyczny, którzy na dzień podpisania porozumienia będą posiadali co najmniej roczny staż pracy - poinformowało biuro prasowe Grupy Lotos.

Zapisy porozumienia dotyczą pracowników spółek wychodzących poza Grupą Kapitałową Lotos, tj. spółek: Lotos Paliwa, Lotos Infrastruktura, Lotos Terminale, RCEkoenergia, Lotos Biopaliwa, Lotos-Air BP Polska oraz południowych oddziałów spółki Lotos Asfalt.

Aktywa te przejdą do inwestorów, których poznamy po 14 listopada br., czyli po tym jak PKN Orlen przedstawi Komisji Europejskiej komplet dokumentów związanych z realizacją środków zaradczych. Zgodnie z deklaracjami płockiego koncernu, rozmowy prowadzone są z takimi podmiotami, które chcą inwestować w rozwój tych aktywów, a nie mają zamiaru ich zamknięcia - objaśniono.

Dokument przejdzie teraz jeszcze ścieżkę korporacyjną.

Osiągnięty kompromis to wielka zasługa zaangażowania obu stron tych negocjacji. Wypracowane warunki stanowią realne zabezpieczenie pracowników spółek objętych środkami zaradczymi. W drodze dialogu udało nam się bowiem wynegocjować takie rozwiązania, które mieszczą się w konkretnych ramach ekonomicznych oraz prawnych, a tym samym będą skutecznie chronić wszystkie te osoby. Jednocześnie po raz kolejny podkreślamy, że na dziś nie ma żadnych zidentyfikowanych ryzyk utraty miejsc pracy - oświadczył, cytowany w komunikacie prasowym, wiceprezes zarządu ds. fuzji i przejęć Grupy Lotos Krzysztof Nowicki.

Do 14 listopada PKN Orlen, który planuje przejąć gdańską rafinerię, ma czas na przekazanie do Brukseli planu wypełnienia środków zaradczych.

Wyznaczone w lipcu 2020 r. przez KE środki zaradcze to m.in. zbycie 30 proc. udziałów w rafinerii Lotos wraz z towarzyszącym dużym pakietem praw zarządczych. Ma to dać nabywcy prawo do blisko połowy produkcji rafinerii w zakresie oleju napędowego i benzyny, a jednocześnie zapewni dostęp do istotnej infrastruktury magazynowania i infrastruktury logistycznej.

Kolejny warunek to sprzedaż dziewięciu składów paliw na rzecz niezależnego operatora logistyki oraz budowa nowego terminalu importowego paliwa do silników odrzutowych w Szczecinie, który – po ukończeniu budowy – zostałby przekazany temu operatorowi.

KE nakazała też sprzedaż 389 stacji paliw w Polsce, stanowiących około 80 proc. sieci Lotos, sprzedaż 50 proc. udziału Lotosu w spółce joint venture z BP, zajmującej się obrotem paliwa do silników odrzutowych, udostępnienie konkurentom w Czechach rocznie do 80 tys. ton paliwa do silników odrzutowych w drodze otwartej procedury przetargowej, zbycie dwóch zakładów produkcyjnych bitumu w Polsce oraz dostarczenie nabywcy rocznie do 500 tys. ton bitumu lub tzw. pozostałości ciężkich.

Proces przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez płocki koncern został zainicjowany w lutym 2018 r. podpisaniem listu intencyjnego ze Skarbem Państwa, który posiada w gdańskiej spółce 53,19 proc. głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy.

Czytaj też: WIDEO. Czy mamy inflacyjny kryzys i kogo winić za inflację

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych