INWAZJA NA UKRAINĘ
Podatki od rosyjskich surowców w UE? Premier: Koniecznie!
Będę mocno forsował w UE koncepcję podatku od rosyjskich surowców - stwierdził w środę premier Mateusz Morawiecki. Zwrócił uwagę, że jest kilka krajów, w szczególności Niemcy, które zachowują wstrzemięźliwość wobec przyjęcia radykalnych planów ograniczenia importu surowców z Rosji
Odcinamy surowce z Rosji do końca roku!
Czytaj też: INFOGRAFIKA. Polska uniezależnia się od rosyjskiego gazu i ropy!
Czytaj też: Kowalski: Tusk chciał o 15 lat wydłużyć kontrakt z Gazpromem
Premier pytany w środę przez dziennikarzy o konkretną datę odejścia Polski od importu wszelkich surowców z Rosji zaznaczył, że w przypadku gazu będzie to _”do końca tego roku, chociaż już teraz jesteśmy praktycznie niezależni, dzięki naszej nowej infrastrukturze gazowej”. „Ropa - do końca tego roku”_ - zapewnił.
Węgiel - tak szybko, jak szybko zostanie przyjęta ustawa - być może już w kwietniu - dodał. Zastrzegł, że proces parlamentarny zależy też od Senatu - „najpóźniej będzie to wszystko przeprowadzone do maja”.
Szef rządu przypomniał o koncepcji podatku od rosyjskich surowców. Będę bardzo mocno forsował tę kwestię w UE, tak żeby było to wszystko sprawiedliwie z punktu widzenia zasad konkurencji na rynku - stwierdził.
Wezwał wszystkie inne kraje członkowskie UE do przyjęcia „bardzo radykalnego planu” odejścia od rosyjskich surowców. Stwierdził, że jest kilka państw, które zachowują w tej sprawie wstrzemięźliwość. W szczególności wiodącym krajem, który zachowuje najdalej idącą wstrzemięźliwość, są Niemcy - powiedział.
Pytany o postawę Węgier wobec sankcji na Rosję przyznał, że kraj ten jest uzależniony od Rosji. Węgierska polityka wobec rosyjskich surowców mi się nie podoba, ale to nie Węgry decydują o tym dzisiaj, jak radykalny jest nasz pakiet sankcji, w dużo większym decydują o tym Niemcy i oni hamują ten proces najbardziej - stwierdził.
Podczas środowej konferencji prasowej pytano też prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka, czy Orlen będzie rezygnować z dwóch kontraktów z Rosją - kończącego się w tym roku oraz wygasającego w 2024 r. Renegocjonowaliśmy wiele kontraktów. Te kontrakty są zawarte na dwa lata, jeden z kontraktów się kończy, drugi jest na późniejszy termin - wskazał.
Jesteśmy gotowi na każdy scenariusz - są zapisy w umowie, które generalnie również dają nam pewne możliwości - powiedział.
Czytaj też: Plan premiera: Polska całkowicie odejdzie od surowców z Rosji!
PAP/mt