Informacje

wrak rosyjskiego czołgu w Ukrainie / autor: fotoserwis PAP
wrak rosyjskiego czołgu w Ukrainie / autor: fotoserwis PAP

INWAZJA NA UKRAINĘ

Wywiad Ukrainy: Problemy Rosji z mobilizacją, brak chętnych

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 21 sierpnia 2022, 18:25

  • Powiększ tekst

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) oświadczył w niedzielę, że armii Rosji nie udaje się formowanie nowych oddziałów, gdyż brakuje chętnych do pójścia na wojnę. Według wywiadu w Rosji trwa ukryta mobilizacja, a odpowiedzialność za nią spadła na władze regionalne

HUR podał w komunikacie na stronie internetowej, że w obwodzie niżnienowogrodzkim w Rosji od początku lipca próbowano sformować batalion pancerny, ale bez skutku. Kontrakt z armią podpisało jedynie 30 osób, podczas gdy potrzebnych jest 160 ludzi. Władze obwodu obiecują, że w celu podwyższenia motywacji będą od 1 września wypłacać comiesięczną zapomogę rodzinom „ochotników-żołnierzy kontraktowych”, których dzieci uczą się w klasach 10-11 średnich szkół ogólnokształcących - podał HUR. Klasy 10-11 obejmują uczniów w wieku 16-18 lat.

Wywiad ocenia, że w Rosji „stworzono nowy system mobilizacji”, który opiera się na zasadzie terytorialnej. „W każdej jednostce terytorialnej formowane są oddziały finansowane z budżetu lokalnego” - uważa HUR. W tym systemie, według informacji wywiadu, werbowani są przede wszystkim przedstawiciele „małych narodów” Federacji Rosyjskiej i najbiedniejsze grupy ludności.

Wcześniej wywiad ukraiński podawał, że w Rosji trwa kampania społeczna zachęcająca władze i mieszkańców wszystkich regionów tego kraju do wystawienia i sfinansowania batalionu „ochotników” na wojnę z Ukrainą. Rekrutacja odbywa się w dużej mierze poprzez „prywatne firmy wojskowe”, czyli formacje najemnicze, oddziały Gwardii Narodowej (Rosgwardii) oraz „siły zbrojne” samozwańczych Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Werbunek na wojnę - jak pisał HUR, a także media niezależne w Rosji - trwa w zakładach karnych w Rosji; więźniom obiecuje się amnestię i wysoki żołd.

W połowie lipca amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) informował o nasileniu tworzenia ochotniczych batalionów przez poszczególne regiony Rosji, przy czym wiele z nich powstaje na obszarach zamieszkanych przez mniejszości etniczne. Eksperci ISW zwracali już wcześniej uwagę na powszechność etnicznie nierosyjskich batalionów wśród wojsk wysłanych na Ukrainę. Są wśród nich żołnierze z Czeczenii, Tuwy, Tatarstanu, Baszkirii, Czuwaszji i innych enklaw mniejszości etnicznych - tj. ludności niesłowiańskiej - w Federacji Rosyjskiej.

W połowie sierpnia ISW oceniał, że władze regionalne w Rosji zawyżają dane o liczbie zgłaszających się ochotników, by w ten sposób zachęcić potencjalnych kandydatów.

Czytaj też: Moskwa, zginęła Daria Dugin. Groźby Rosji i stanowisko Ukrainy [wideo]

PAP/mt

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych