Strategiczna rola kolei w obliczu kryzysów | III Kongres Rozwoju Kolei
Sprawny transport kolejowy jest jednym z elementów determinujących bezpieczeństwo państwa
A w czasie kryzysów odgrywa niezwykle ważną rolę w obronności krajów – zapewniając im wojskową mobilność czy umożliwiając transport pomocy humanitarnej oraz ewakuację ludności cywilnej z rejonów objętych konfliktem zbrojnym, jak i zapewnieniu nieprzerwanego przepływu strategicznych towarów (np. żywności) w sytuacjach kryzysowych.
Istotną rolę z kolei w tym zakresie udowodniły Polskie Koleje Państwowe, zarówno wspierając Kolej Ukraińską przy ewakuacji uchodźców, jak i zapewniając sprawny transport odpowiednich ładunków humanitarnych.
Za nami panel „Strategiczna rola kolei w obliczu kryzysów” podczas III Kongresu Rozwoju Kolei.
Uczestnicy rozmawiali o tym, co zmieniło się w podejściu do kolejarzy po 24 lutego 2022 r. oraz jak efektywnie łączyć misję publiczną z działalnością. Moderatorem był Maciej Wośko z Gazety Bankowej.
W dyskusji udział wzięli:
Maciej Małecki – sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych
Krzysztof Mamiński – prezes zarządu PKP S.A.
Jarosław Oniszczuk – członek zarządu PKP Intercity S.A.
Marek Olkiewicz – członek zarządu PKP CARGO S.A.
Dariusz Sikora – członek zarządu PKP LHS sp. z o.o.
Michał Kuczmierowski - prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych
Bogdan Józef Rzońca – polski polityk, nauczyciel i samorządowiec
Jak bardzo bezpieczeństwo państwa zależy od kolei?
W bezpośrednim sąsiedztwie Polski od 24 lutego ubiegłego roku trwa pełnoskalowa wojna wywołana przez Rosję. Zaczynam od tego oczywistego dla wszystkich faktu, bo zakładam, że jeśli mamy mówić o strategicznym znaczeniu kolei, to wydarzenia z ostatnich 15 miesięcy będą wpływały na wszystkie wypowiedzi panelistów.
Za nami także pandemia COVID-19 i czas lockdownów, które będziemy zapewne wspominać jeszcze przez dziesięciolecia.
Jeśli dodamy do tych wydarzeń ich skutki – choćby kryzys energetyczny i paliwowy, możemy zarysować otoczenie, w którym Polskie Koleje Państwowe działają w ostatnim czasie. Działają i rozwijają się. Reagują błyskawicznie na każdą sytuację, w której bezpieczny, niezawodny i błyskawiczny transport jest potrzebny.
Z natychmiastową reakcją spotkał się masowy eksodus Ukraińców po 24 lutego 2022. Pociągi zaczęły kursować do miast w całej Polsce i w Europie rozwożąc uchodźców z Chełma, Dorohuska, Hrubieszowa, Jarosławia, Lublina, Przemyśla, Rzeszowa. Darmowe przejazdy na wszystkich kierunkach - „na paszport” - obowiązywały przez wiele miesięcy.
Minister Małecki tłumaczył, co właściwie oznacza sformułowanie, że modernizowanie kolei jest „kluczowe dla bezpieczeństwa Polski, dla bezpieczeństwa naszej gospodarki”.
Kilka lat temu te pytania dotyczyłyby teorii, wtedy moglibyśmy odpowiadać, jak kolej może pomagać państwu. Po doświadczeniu z ostatnich lat mówimy o praktyce. Kolejarze odegrali czołową rolę zarówno w trakcie pandemii, jak i w ratowaniu rodzin ukraińskich w czasie rosyjskiej agresji. A także w zapewnieniu ciepła w domach Polaków, bo to kolej była środkiem transportu, którym mogliśmy dostarczyć do każdego miejsca w kraju. Silne państwo ma wpływ na kluczowe obszary swojej działalności. Chcemy, żeby rząd PiS udowodnił, że jest prorynkowy i progospodarczy, ale są pewne obszary, których nie można wypuszczać z rąk bez szkody dla bezpieczeństwa państwa. Kolej i Ukraina to jeden z przykładów, jaką pokazała odporność na największe kryzysy i zagrożenia XXI wieku. To dzięki kolei mogliśmy wyciągnąć pomocną dłoń do tysięcy rodzin ukraińskich, które stanęły na polskiej granicy i liczyły na pomoc - mówił minister Małecki.
Żołnierze ukraińscy mogli także pójść z bronią w ręku i walczyć z Rosją, bo wiedzieli, że dzięki sprawnej, polskiej kolei ich najbliżsi są bezpieczni w Polsce. Postawię przewrotne pytanie - wyobraźmy sobie, jakie narzędzia miałoby polskie państwo, żeby móc skutecznie pomagać Ukrainie czy dbać o rozwój w czasie pandemii, gdyby sprzedano spółki PKP Intercity (takie plany mieli nasi poprzednicy) i gdyby np. PKP Energetyka trafiła w nieodpowiednie ręce. Nie mielibyśmy pewności, jak takie ruchy miałyby wpływ w przyszłości. Trudno wskazać przykład Państwa, który dobrowolnie pozbywa się firmy, która dostarcza prąd w całym kraju. (…) Prawo i Sprawiedliwość bezpieczeństwo polskiego państwa postawiło w centrum całego programu - zaznaczył wiceszef MAP.
Jak kolej realizuje przewozy ładunków o znaczeniu strategicznym?
System kolejowy jest najbardziej odpornym na kryzysy środkiem transportu - mówili uczestnicy konferencji w Parlamencie Europejskim zorganizowanej przez przedstawicielstwo Polskich Kolei Państwowych w Brukseli i PKP PLK S.A.
Jak funkcjonują PKP w czasie zdarzeń kryzysowych, o których wspomniałem na początku? Czy Grupa PKP – współpraca wszystkich spółek, ma znaczenie w tworzeniu tej odporności? Na te pytania odpowiadał prezes Mamiński.
Kolej musi być zintegrowana w zarządzaniu kryzysowym. Tu nie ma miejsca na dowolność, wymaga podjęcia szybkich, odpowiedzialnych i odpowiednich decyzji. Polska kolej w czasie pandemii koronawirusa wypełniła tak swoje zadania, aby dawać poczucie społeczeństwo, iż ten środek transportu jest dostępny. Mówimy także o 24 lutego i tym wszystkim, co później się stało. Obywatele Ukrainy uciekający przed agresją Rosji trafiali na dworzec w Przemyślu. To polscy kolejarze pierwsi się nimi zaopiekowali. 26 kluczowych dworców w Polsce to miejsca, gdzie byli obsługiwani nasi przyjaciele z Ukrainy - PKP Intercity przewiozło kilka milionów Ukraińców na terenie RP, ale również i w Europie - mówił prezes Mamiński.
Mówiliśmy już o odporności. Tej umiejętności radzenia sobie z kryzysami. Pierwszym sprawdzianem dla przewozów pasażerskich był COVID. Z pewnością IC podsumowało już, jak lockdowny wpłynęły na ruch pasażerski. Ale chwilę później IC stanęło na wysokości zadania, podejmując wsparcie dla uchodźców z Ukrainy. W tym samym czasie ruch na trasach w Polsce nie zmieniał się przecież. Wciąż liczna pasażerów rośnie, na co wpływ mają też zapewne ceny paliw… to kolejne wyzwanie wymagające odporności…
Jak zatem w takiej sytuacji rozwijać ofertę i inwestycje na tak ważnym rynku logistycznym?
Trzeba rozdzielić dwie rzeczy. Pandemia była przeciwnością wojny, ale zaczynając od niej - musieliśmy patrzeć na potrzeby pasażerów i zabezpieczyć podstawowy środek transportu. W przypadku agresji Rosji na Ukrainę już nie ograniczyliśmy, a robiliśmy wszystko, by zabezpieczyć przejazd. Jako PKP Intercity koordynuowaliśmy pracę zarówno przewoźników krajowych, jak i zagranicznych. Tak, żeby każdy obywatel Ukrainy, który uciekł przed wojną poczuł się zaopiekowany i mógł dojechać do tego miejsca, gdzie chce. Trzeba było to odpowiednio skoordynować, pod każdy transport z Ukrainy był zabezpieczony pociąg - opowiadał Oniszczuk
Kolejarze stanęli na wysokości zadania, zrobili wszystko, by to zabezpieczyć. Niektórzy przez trzy miesiące nie przyjeżdżali do swoich domów. To była służba i trzeba pamiętać o jednym - komunikacja musiała być bezpośrednia. Były próby dezorganizacji tych przewozów przez prawdopodobnie rosyjskie służby. Czasami trzeba było kilka nocy nie przespać i przepracować parę dni - dodał.
Logistyka, transport, łańcuchy dostaw, dostępność towarów – od początku 2020 roku przekonujemy się jak ważnym elementem gospodarki i naszego życia stają się te pojęcia. PKP Cargo jest ważnym uczestnikiem organizowanego przez Polskę i Europę wsparcia dla Ukrainy. W tym samym czasie musieliśmy zmierzyć się z innym kryzysem – węglowym. To pociągi PKP Cargo rozwiozły węgiel z polskich portów w głąb kraju, do samorządów i mieszkańców całej Polski. Dziś pociągi rozładowują kryzys zbożowy. To właściwie cały czas praca spółki pod presją sytuacji kryzysowej, wyjątkowej, wojennej, akcyjnej. Jak wykorzystywać terminale Grupy PKP CARGO na wschodniej granicy do odbudowy Ukrainy?
Nigdy nie mieliśmy takiego otoczenia geopolitycznego. Potwierdziliśmy to, że jedną z najważniejszych gałęzi transportowych jest kolej. Działaliśmy na wielu frontach, pierwszy to był typowo wojskowy, drugie to dostarczenie odpowiednich dostaw i działań, który umożliwiały działania na froncie ukraińskim. I trzecie, które zlecił nam polski rząd - rozwiezienie węgla, ogromnej ilości do naszych mieszkańców w tak krótkim czasie. Jesteśmy dumni, że poradziliśmy sobie lepiej niż sąsiednie koleje - zaznaczył prezes Olkiewicz.
Wracamy na szeroki tor. Pandemia i wojna na Ukrainie zamknęły praktycznie ruch kolejowy z Chin. Mimo to spółka w ubiegłym roku notowała historyczne wyniki. Przekroczenie 11 mln ton to rekordowy wynik przewozowy w całej historii spółki PKP LHS.
Pierwsze dni po wybuchu pandemii to oczywiście szybka potrzeba zapewnienia środków higienicznych. Transport lotniczy był najbardziej efektywny. Ale pandemia zaczęła się rozwijać. W takich warunkach Agencja Rozwoju Przemysłu zwróciła się o przewóz środków z Chin do Polski. Wyłącznie przez laptopa i smartfona udało się wtedy taki kanał otworzyć. Zadanie postawione przez ARP przerodziło się potem trochę w sukces biznesowy - mówił prezes Sikora.
Mamy swoje przykłady w Polsce, ale te na Ukrainie są też niezwykle wymowne. Przed wybuchem wojny spotykałem się z klientami, którzy mieli wątpliwości co do tego, jak kolej się sprawdzi. A okazuje się, że sieć jest właściwie nie do zniszczenia. Ta kolej działa i w warunkach wojennych się sprawdza, generalnie to co wozimy to dotyczy wszystko przewozu Polska - Ukraina, Ukraina - Polska. I rzeczywiście zeszły rok był specyficzny. Robiliśmy wszystko, co jest możliwe, aby wszelkie ładunki przyjąć. Z każdym dniem gospodarka Ukrainy słabnie i dzisiaj już tak dużego ładunku nie ma. Mamy plany, by przygotować się do zakończenia wojny. I mam nadzieję, że będzie to jak najszybciej - dodał Sikora.
Agencja Rezerw Strategicznych jest chyba najlepszym adresatem pytania o strategiczną rolę kolei. Pociągi sanitarne, przewóz uchodźców, dostawa strategicznych towarów – no i najważniejszy element tej układanki – logistyka. Wszystko to ma pan pod ręką w Grupie PKP. Jak prezes ARS ocenia znaczenie kolei dla eliminowania lub niwelowania skutków kryzysów?
Faktycznie kolej ma komplementarne znaczenie, jeżeli chodzi o logistykę kryzysową. Zabezpiecza niezwykle kluczowy obszar, który nie może być zapewniony drogą lotniczą czy drogową. Pokazuje to, z jaką zaciekłością Rosja atakuje infrastrukturę kolejową Ukrainy. I to jak szybko Ukraina chce ją odbudowywać. Często byliśmy zdziwieni, że ze wsparciem kolei możemy dojechać w takie miejsca, który przez dłuższy czas były niedostępne. Ważna rzecz - Agencja powstała dwa lata temu, my właściwie stworzyliśmy całą logistykę i posiadamy z narzędzi dostępnych na rynku. PKP okazało się jednym z najlepszych partnerów, od których wiele się nauczyliśmy i mieliśmy duże wsparcie w realizowaniu przesyłek. Oczywiście wtedy, kiedy mega liczył się czas, to preferowaliśmy samolot. Albo w niebezpiecznych sytuacjach wykorzystywaliśmy transport ciężarówkami. Ale generalnie większość idzie koleją. Trzeba mieć w tym miejscu świadomość kilku problemów - na przykład niedoboru taboru czy maszynistów w sytuacji kryzysowej. - mówił Kuczmierowski.
Podejście unijne
Transeuropejska Sieć Transportowa – TEN-T jest instrumentem służącym koordynacji oraz zapewnieniu spójności i komplementarności inwestycji infrastrukturalnych.
W obliczu skutków rosyjskiej agresji na Ukrainę Komisja Europejska zmieniła w lipcu 2022 roku swoją propozycję: do tekstu pierwotnego wprowadziła szereg zmian. Zmieniony tekst zakłada ujednolicenie sieci TEN-T dzięki wykorzystaniu standardowego europejskiego rozstawu torów. Nowością jest też lepsze połączenie Ukrainy i Mołdawii z UE dzięki europejskim korytarzom transportowym – mają one wielkie znaczenie strategiczne dla rozwoju zrównoważonego i multimodalnego przewozu towarów i osób w Europie.
W toku negocjacji, na wniosek Polski, nowy korytarz Morze Bałtyckie-Morze Czarne-Morze Egejskie został uzupełniony o odcinek Lublin – Białystok – Ełk, aż do Tallina i Helsinek. W efekcie cały polski odcinek szlaku Via Carpatia został ujęty w sieci bazowej lub bazowej rozszerzonej TEN-T, w przebiegu nowego korytarza.
Czy zatem Europa dostrzegła w końcu wagę połączeń kolejowych północ-południe i ich strategiczne znaczenie? O to pytano europosła Rzońcę.
Polska urosła w trakcie tego międzynarodowego dramatu i to właśnie także dzięki wykorzystaniu kolei. Wywołanie wojny to był szok, Unia Europejska nie była na to przygotowana. Niektórzy politycy nie pozwalali sobie na krytykę Rosji czy Władimira Putina za cokolwiek. Dopiero, gdy powstał ten szok po wybuchu, a niektóre środowiska nadal są - przeradza się to wszystko na nowe myślenie o komunikacji wewnątrz Unii Europejskiej.
Najgorzej jest w Parlamencie Europejskim, raz po raz produkowane są kolejne rezolucje przeciwko Polski. Tutaj jest także rola opozycji. To jedyny przypadek, by jakichkolwiek posłowie nadawali na własny kraj - dodaje - Do tego UE jest także w potwornym kryzysie finansowym, takiego jeszcze nie było. Mamy do czynienia z wprowadzeniem wielu nowych podatków, które Unia musi wprowadzić, by przeżyć. Rodzi się zatem pytanie - czy będzie tyle pieniędzy wystarczających na wydatkowanie. (…) Zachód został wspaniale uśpiony przez Putina i nie był przygotowany na obecną sytuację. Stąd powstał kryzys, ale jest to widoczne głównie tam na miejscu. Teoretycznie infrastruktura i prognozy są dobre, ale zobaczymy jak to będzie w praktyce. My natomiast powinniśmy twardo walczyć o swoje i pokazywać polską myśl eurorealizmu.
Reasumując dyskusję można stwierdzić, że o ile powrót do inwestycji kolejowych, modernizacja wydawały się po latach „zwijania torów” wyzwaniem – to po pandemii, w czasie wojny na Ukrainie i w czasie kryzysu surowcowego przekonaliśmy się, że wyzwaniem jest właśnie odporność i elastyczność kolei.
To kolej staje się najpewniejszym i najbezpieczniejszym środkiem transportu – a jeśli dodamy do tego kwestię ograniczenia emisji CO2, najbardziej ekologicznym sposobem na przemieszczanie pasażerów i towarów.
Kongres Rozwoju Kolei
Kongres Rozwoju Kolei to jedno z najważniejszych wydarzeń krajowego sektora kolejowego i pole do dialogu pomiędzy przedstawicielami świata polityki, biznesu, samorządu i nauki. Organizowany jest cyklicznie, począwszy od 2019 roku, z przerwą związaną z pandemią SARS COV-2. Wydarzenie stało się istotną platformą wymiany wiedzy i doświadczeń związanych z rozwojem transportu kolejowego w Polsce i na świecie.
Tegoroczna edycja kongresu jest już trzecią. Motywem przewodnim III edycji Kongresu Rozwoju Kolei była konsolidacja rynku kolejowego. Ponadto dużo miejsca zostało poświęconego szeroko zakrojonym programom inwestycyjnym, cyfryzacji, proekologicznym rozwiązaniom oraz działalności kolei na arenie międzynarodowej, m.in. w ramach obszaru Trójmorza.
Czytaj też: Premier: potrzebujemy otwartego dialogu o branży kolejowej
Czytaj też: Minister Andrzej Adamczyk deklaruje nowe dofinansowywanie dla kolei