Ropa coraz tańsza! Ile zapłacimy za paliwa przed świętami?
Baryłka ropy naftowej systematycznie traci na wartości w ostatnich miesiącach. A to z kolei może mieć również kluczowe znaczenie dla cen paliw dystrybuowanych i sprzedawanych na stacjach benzynowych – wpływając bezpośrednio na grubość naszych portfeli przed świętami Bożego Narodzenia i Nowym Rokiem.
Jak zauważa Łukasz Zembik, analityk Oanda – DM TMS Brokers, cena ropy naftowej spadła ostatnio do najniższego poziomu od końca czerwca tego roku. W przypadku ropy WTI (stanowiącej punkt odniesienia dla rynku w Stanach Zjednoczonych) mówimy o cenie baryłki poniżej 70 dol., natomiast w odniesieniu do odmiany Brent (wydobywanej z Morza Północnego) o pułapie w granicach 75 dol.
-Jednym z powodów takiej właśnie sytuacji był wzrost zapasów benzyny w USA, co sugeruje słabszy popyt na paliwa. Ale pamiętajmy, że zniżki pojawiły się już wcześniej – a więc przed publikacją danych o zapasach – podkreśla Łukasz Zembik.
Według niego, rynek cały czas skoncentrowany jest na stronie popytowej – a tu nie mamy zbyt dobrych wieści w kontekście największych, globalnych konsumentów paliwa, takich jak choćby Chiny.
-Cały czas dominują również obawy o kondycję Państwa Środka. Z pewnością swoje piętno odcisnęła także decyzja agencji Moody’s, która obniżyła perspektywę chińskiego ratingu ze stabilnej do negatywnej – dodaje ekspert Oanda – DM TMS Brokers.
Czytaj też: Nowa koalicja rządowa uderza w Orlen. Co z inwestorami i PPK?
Jak w tej sytuacji wypadną ceny paliw na rodzimych stacjach benzynowych przed świętami Bożego Narodzenia?
-Ostatni tydzień przyniósł korektę cen paliw w polskich rafineriach. W porównaniu z początkiem grudnia ceny hurtowe benzyny bezołowiowej 95 spadły o ponad 2,2 proc. To oznacza, że dziś 1000 litrów najpopularniejszego paliwa można kupić w cenie 4 675 zł netto. I trzeba też podkreślić, że jest to najniższa cena tego paliwa w bieżącym roku – zauważa dr Jakub Bogucki, analityk e-petrol.
Jego zdaniem, widać również, że na stacjach benzynowych ostatnie dni obfitowały w spadki cen paliw.
-W obszarze sprzedaży detalicznej zanotowaliśmy zmiany, które były konsekwencją niedawnych obniżek w hurcie. Benzyna bezołowiowa 95 kosztowała średnio na stacjach 6,43 zł/l – oznacza to tygodniowy spadek ceny o 4 grosze na litrze. Kierowcy samochodów z silnikami Diesla – po obniżce wynoszącej również 4 grosze – płacili za litr paliwa przeciętnie 6,60 zł. Natomiast cena autogazu maleje systematycznie od trzech tygodni – i wyniosła przeciętnie 2,99 zł/l – dodaje ekspert e-petrol.
Według jego opinii, w najbliższym czasie benzyna 95 powinna kosztować w przedziale 6,31-6,42 zł. Za litr diesla zapłacimy 6,50-6,61 zł, a za gaz LPG 2,93-3,00 zł.
-Tankowanie mogłoby być jeszcze tańsze, ale aktualnie obserwujemy na rynku paliw bardzo wysokie marże detaliczne. Szacujemy, że sięgają one w przypadku bezołowiowej „95” 45-50 groszy na litrze i około 30 groszy na litrze oleju napędowego – podczas gdy przeciętnie w ciągu roku wynosiły odpowiednio 14 i 10 groszy – mówi dr Jakub Bogucki.
Krzysztof Pączkowski
Czytaj też: Tarcze Finansowe PFR fundamentem sukcesu polskich firm