Przedsiębiorco: Klient nie zauważył ceny Twojego towaru? Zapłacisz ogromną karę - 40 tys. złotych
Przedsiębiorco - najwyraźniej za dobrze idzie ci biznes, bo władza ma na Ciebie kolejny bat.
Tym razem chodzi o cenę Twoich towarów. Jeśli klient jej nie dostrzeże (bo, na przykład, ktoś inny ją oderwie albo znaczek z nią spadnie z powodu uszkodzeń mechanicznych) zapłacisz karę. Wysoką karę.
O sprawie informuje biztok.pl.
Kary, jakie nowe prawo nakłada, mi.n. za błędne podanie lub niepodanie cen, są za wysokie. Przewiduje ono, że ceny mają być uwidaczniane w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości i umożliwiający ich porównanie. W przypadku gdy tak nie jest ustawa nakłada na handlowców grzywnę w wysokości maksymalnie 20 tys. zł przy jednorazowym naruszeniu, a przy trzech przypadkach w roku może to być nawet 40 tys. zł.
Przedsiębiorcy z najważniejszych polskich instytucji handlowych oburzają się i słusznie. Dla wielu z nich naliczenie takiejh kary skutkowałoby natychmiastową upadłością, a przez to - zniknięciem setek miejsc pracy z rynku.
Wysokość nakładanych kar w żaden sposób nie koresponduje z poziomem szkodliwości, jaki stanowi błędne oznaczenie ceny, czego przyczyną jest z reguły błąd techniczny czy ludzki, często nie leżący nawet po stronie detalisty – komentuje Waldemar Nowakowski, prezes Polskiej Izby Handlu.
A błąd może nastąpić w każdym momencie.
Nowakowski wskazuje także, że w przypadku najmniejszych nieskomputeryzowanych placówek handlowych incydentalne wystąpienie takiego błędu jest praktycznie niemożliwe do wychwycenia, ani uniknięcia, a kara rzędu 20 tys. czy 40 tys. zł jest równoznaczna z pozbawieniem zarobków czy możliwości opłacenia składek ZUS nie tylko właściciela, ale także osób przez niego zatrudnianych, a tym samym równa się zniszczeniu takiego punktu handlowego i tworzonych przezeń miejsc pracy. W obecnym stanie prawnym kary za takie uchybienia przewidywane przez kodeks wykroczeń to grzywna maksymalnie do 1,5 tys. zł, ustawa zakłada trzynastokrotne zwiększenie wysokości kary.
Co więcej - przedsiębiorców oburza fakt, iż obecne przepisy zakładają, że kradzież ze sklepu towarów o wartości do 420 zł nie jest przestępstwem a jedynie wykroczeniem. Jednak błąd w oznaczeniu ceny to 40 tys. złotych.
By żyło się lepiej! Ale nie Tobie przedsiębiorco!
biztok.pl/ as/
