Nie ma zdecydowanych faworytów do ekonomicznego Nobla
Nie ma zdecydowanych faworytów do Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii, czyli Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla - twierdzi największy szwedzki dziennik "Dagens Nyheter". Laureat zostanie ogłoszony w poniedziałek w Sztokholmie. To jedyny Nobel, o którym w testamencie nie wspomina fundator tej nagrody.
Według gazety, gdyby wziąć po uwagę liczbę cytowań prac naukowych, to szansę na Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii ma 63-letni brytyjski ekonomista Richard Blundell z University College London. Jest on laureatem wielu prestiżowych nagród, posiada tytuł szlachecki sir. Zajmuje się m.in. badaniem relacji między rynkiem pracy a wysokością podatków.
Ekonomiczny Nobel może być maksymalnie dzielony przez trzy osoby. Jak pisze "Dagens Nyheter", kandydatami do nagrody są także szeroko cytowani w świecie naukowym Amerykanie John List z Uniwersytetu w Chicago oraz Charles Manski z Northwestern University.
47-letni John List rozwinął temat eksperymentów polowych w naukach ekonomicznych, a 67-letni Charles Manski koncentruje się na ekonometrycznej analizie interakcji społecznych.
Brytyjczyk Richard Blundell oraz Amerykanie John List i Charles Manski znaleźli się wśród 22 kandydatów do Nobla w dziedzinie ekonomii na liście opracowanej przez szwedzki portal naukowy Ekonomistas.
"Dagens Nyheter" zauważa, że kluczem do typowania laureata ekonomicznego Nobla może być tematyka. Jeśli ekonomiczny Nobel zostanie przyznany za teorię wzrostu, to laureatami zostaną Francuz Philippe Aghion oraz Peter Howitt i Paul Romer ze Stanów Zjednoczonych. Mocnymi nazwiskami w obszarze polityki pieniężnej są Amerykanie Robert Barro oraz John Taylor.
Komitet Noblowski Szwedzkiej Królewskiej Akademii Nauk może uhonorować za ekonomię dobrobytu, z uwzględnieniem kwestii dystrybucji. W tym obszarze autorytetami są Brytyjczyk Anthony Atkinson oraz Francuzi Serge-Christophe Kolm i Thomas Piketty.
Za pracę w dziedzinie ekonomii behawioralnej szansę na Nagrodę Nobla ma także Szwajcar Martin Fehr.
"Dagen Nyheter" zauważa, że wśród 75 laureatów ekonomicznego Nobla jest tylko jedna kobieta. W 2009 roku została nią uhonorowana Amerykanka Elinor Ostrom. Szwedzka gazeta typuje, że kandydatkami do Nagrody Nobla są Amerykanki Anne Krueger, Christina Romer oraz Nancy Stokey oraz działająca w USA Francuzka Esther Duflo.
Ekonomiczny Nobel został ustanowiony dopiero w 1968 roku w drodze wyjątku z okazji 300-lecia utworzenia Banku Szwecji (szw. Sveriges Riksbank), czyli szwedzkiego banku centralnego. W testamencie zmarły w 1896 roku wynalazca dynamitu Alfred Nobel wspomniał jedynie o nagrodzie z medycyny, fizyki, chemii, literatury oraz za działalność na rzecz pokoju. W tych dziedzinach prestiżowe laury ogłaszane są od 1901 roku.
Nobel z ekonomii jest jednak przyznawany na tych samych zasadach, co Nagroda Nobla w pozostałych dziedzinach, przez niezależny komitet Szwedzkiej Królewskiej Akademii Nauk.
Nagrodę pieniężną w wysokości 8 mln koron (ok. 860 tys. euro) zapewnia Bank Szwecji. W innych przypadkach finansuje ją Fundacja Noblowska, która zarządza majątkiem pozostawionym przez Alfreda Nobla.
Pierwszymi laureatami tej nagrody w 1969 roku zostali Norweg Ragnar Frisch oraz Holender Jan Tinbergen, ale przez lata wyróżnienie to trafiało głównie do Amerykanów. W ubiegłym roku po raz pierwszy od 1999 roku ekonomicznego Nobla przyznano ekonomiście innej narodowości, Francuzowi Jeanowi Tirole. Został on wyróżniony za "analizę siły rynku i regulacji". Naukowiec przyczynił się do zrozumienia i regulacji sektorów zdominowanych przez kilka potężnych firm (oligopole).
Dotychczas wśród 75 laureatów ekonomicznego Nobla jest tylko jedna kobieta. W 2009 roku została nią uhonorowana wraz z rodakiem Oliverem E. Williamsonem Amerykanka Elinor Ostrom. Nobla z ekonomii otrzymała za "model zarządzania własnością wspólną przez stowarzyszenie użytkowników".
W 2007 roku Nagroda Banku Szwecji im. Alfreda Nobla trafiła do Amerykanina polskiego pochodzenia Leonida Hurwicza, absolwenta Uniwersytetu Warszawskiego. Został on wyróżniony za prace nad teorią wdrażającą systemy matematyczne w procesy gospodarcze.
Hurwicz jest najstarszym laureatem Nagrody Nobla, w momencie jej otrzymania skończył 90 lat. Z powodu stanu zdrowia nie uczestniczył w ceremonii wręczenia medalu oraz dyplomu w Sztokholmie. Ekonomista zmarł w 2008 roku w Minneapolis.
W historii komitet noblowski najczęściej doceniał osiągnięcia w makroekonomii. Bywało, że wyróżnienie trafiało także do psychologów lub politologów, o ile ich odkrycia miały znaczenie dla funkcjonowania gospodarki.
Ekonomiczny Nobel jako nagroda, o której nie wspomina Alfred Nobel w swoim testamencie, budzi kontrowersje. W Szwecji uważa się, że Fundacja Noblowska popełniła błąd, zgadzając się na wyróżnienie w dodatkowej kategorii. Alfred Nobel, mimo że na swoich wynalazkach dorobił się fortuny, bardziej niż ekonomią interesował się sprawami społecznymi.
Przez długi czas na powstanie nagrody w dziedzinie ekonomii nie zgadzała się rodzina Nobla. Niechętny był także Norweski Komitet Noblowski przyznający Pokojową Nagrodę Nobla. W latach 90. w Szwecji postulowano nawet rezygnację z przyznawania tej nagrody.
Prawdopodobnie z powodu głosu sceptyków nie zdecydowano o utworzeniu kolejnych nagród. Wielu ekspertów proponowało ustanowienie Nagrody Nobla z matematyki lub za działalność na rzecz środowiska.
Laureaci ekonomicznego Nobla, tak jak inni nobliści, uczestniczą w ceremonii wręczenia nagrody 10 grudnia w rocznicę śmierci Alfreda Nobla w sztokholmskiej filharmonii oraz w uroczystym bankiecie w Ratuszu. Mają także obowiązek wygłosić wykład dla publiczności.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP), sek