Opinie
Od 1 stycznia wbrew rządowym zapewnieniom ceny prądu wzrosną - i to o 10 proc. / autor: Fratria / AS
Od 1 stycznia wbrew rządowym zapewnieniom ceny prądu wzrosną - i to o 10 proc. / autor: Fratria / AS

Ceny energii – rządowe kłamstwa i fakty

Zbigniew Kuźmiuk, poseł na Sejm RP

Zbigniew Kuźmiuk, poseł na Sejm RP

Dr nauk ekonomicznych, poseł Prawa i Sprawiedliwości, poseł do PE w latach 2004-2009, wcześniej marszałek województwa mazowieckiego, radny województwa mazowieckiego, minister-szef Rządowego Centrum Studiów Strategicznych, wojewoda radomski, nauczyciel akademicki

  • Opublikowano: 20 grudnia 2025, 12:58

    Aktualizacja: 20 grudnia 2025, 13:04

  • Powiększ tekst

W Sejmie w ramach pytań w sprawach bieżących klub Prawa i Sprawiedliwości, zgłosił pytanie dotyczące wzrostu cen energii elektrycznej od 1 stycznia 2026 roku, na które odpowiadał wiceminister Konrad Wojnarowski z Ministerstwa Energii. Ku zaskoczeniu posłów na sali sejmowej wiceminister stwierdził, ni mniej ni więcej, tylko, że od 1 stycznia przyszłego roku ceny energii elektrycznej spadną, choć jest już jasne, że wzrosną i to o około 10 proc. – pisze dr Zbigniew Kuźmiuk, poseł PiS w felietonie na portalu wPolityce.pl

Rząd „przymusił” spółki energetyczne, będące spółkami Skarbu Państwa, żeby złożyły wnioski taryfowe, które chociaż symboliczne, pozwolą Urzędowi Regulacji Energetyki ustalić na rok 2026 cenę energii elektrycznej na poziomie niższym niż obecna „mrożona” na poziomie 500 zł/MWh - opisuje Zbigniew Kuźmiuk.

I tak się stało, 18 grudnia URE ogłosił, że taryfy na energię elektryczną na rok 2026 zostały zatwierdzone na poziomie 495 zł/MWh, czyli o zaledwie o 1 proc. niższy, niż ta mrożona na ten rok, ale w związku z licznymi opłatami dodatkowymi zawartymi w cenie energii od 1 stycznia, wzrosną one o ok. 10 proc. 

Jednocześnie rządząca koalicja już od blisko dwóch miesięcy mrozi w sejmowej zamrażarce prezydencki projekt ustawy umożliwiający obniżenie cen energii elektrycznej o przynajmniej 30 proc.  (…) Jak oszacowano w Kancelarii Prezydenta, wprowadzenie rozwiązań zawartych w projekcie ustawy w przypadku gospodarstwa domowego zużywającego roczne około 2 MWh energii oszczędność będzie wynosiła około 800 zł - przypomina poseł PiS. 

Niestety i w tym przypadku widać, że rząd postawił na wojnę z prezydentem, a nie na działanie na rzecz Polaków, w konsekwencji od 1 stycznia będziemy mieli do czynienia ze średnią podwyżką cen energii elektrycznej w wysokości 10 proc., a nie z jej obniżką o ponad 30 proc. Ba okazuje się, żeby ta podwyżka od 1 stycznia wyniosła „tylko” 10 proc., trzeba było „przymusić” spółki energetyczne, żeby zaniżyły propozycje taryfowe na rok następny do tego stopnia, że poniosą straty, szacowane wstępnie na ok. 1 mld zł w roku 2026 - zaznacza autor komentarza.

»» Więcej o podwyżkach cen energii w 2026 roku czytaj na portalu wPolityce.pl w publikacji Minister rządu Tuska o obniżce cen energii w sytuacji, kiedy one po raz kolejny wzrosną

Oprac. Sek

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Krajowy plan dla energetyki to totalny odlot

Kolejna „polonizacja” używanego taboru z Niemiec

Zaskakująca hossa na rynku działek

»»O co chodzi z wetem w sprawie kryptowalut? Senator Bierecki obnaża fake newsy rządzących! – oglądaj wywiad w telewizji wPolsce24

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych