Rząd przedłoży jeszcze w starym roku nowy projekt budżetu na 2016 r.
Rząd przedłoży nowy projekt budżetu na 2016 r.; ujmie w nim zadania priorytetowe, zapowiedziane w expose - poinformowała premier Beata Szydło po wtorkowym posiedzeniu rządu. Jak mówiła, rząd musi się zmierzyć z niższymi od założonych przychodami w tym roku.
Szydło zapewniła jednocześnie, że w przyszłym roku będzie realizowany "program 500+", a rząd już teraz chce "zabezpieczyć w związku z tym środki". Przypomniała, że projekt przewiduje zasiłek 500 zł na każde drugie i kolejne dziecko bez względu na dochód rodziny. (Próg dochodowy miałby obowiązywać, jeśli chodzi o wsparcie na pierwsze dziecko - otrzymywałyby go rodziny, w których dochód w przeliczeniu na osobę nie przekraczałby kwoty 800 zł lub 1200 zł, jeżeli którekolwiek z dzieci jest dzieckiem niepełnosprawnym).
Pytana, czy 500 zł na drugie i kolejne dziecko dostaną także najbogatsi, odparła, że "to jest dobry temat do dyskusji". Jak mówiła, choć rząd jest przygotowany na "realizację finansową" projektu w obecnym założeniu, to jest ciekawa innych propozycji. Zaznaczyła, że "sama wielokrotnie spotykała się z takimi uwagami osób, które właśnie mają te wyższe wynagrodzenia, które twierdzą, że warto się zastanowić, czy np. powyżej pewnego poziomu (dochodów - PAP) może trzeba zrezygnować z realizacji tego programu". "To jest dobry moment na konsultacje społeczne i dyskusje na ten temat. Sama jestem ciekawa tych dyskusji" - dodała.
Rząd zapoznał się we wtorek z informacją na temat realizacji budżetu państwa w roku 2015 oraz wysłuchała informacji dotyczących harmonogramu prac nad projektem budżetu państwa na rok 2016.
Szydło powiedziała, że rozmawiała z ministrem finansów Pawłem Szałamachą o harmonogramie prac nad budżetem na rok 2016. Według niej szef resortu finansów pracuje nad przyjęciem harmonogramu, a informacja na ten temat zostanie przekazana "w najbliższych dniach".
"Chcemy to zrobić jak najszybciej, jak to będzie możliwe (...) Okres nie jest łatwy, dlatego że jest końcówka roku, czyli mamy harmonogram prac dość intensywny również w parlamencie, po drodze mamy okres świąteczny, ale zrobimy to tak szybko, jak tylko to jest możliwe" - oświadczyła na konferencji prasowej. "Wyznaczyliśmy sobie także harmonogram prac do końca bieżącego roku i przyjęliśmy założenia projektów, które do końca tego roku będą przyjmowane i będą procedowane" - dodała.
Przypomniała, że jej rząd przejmuje projekt budżetu na 2016 r. po poprzednikach (został przygotowany przez ekipę byłej premier Ewy Kopacz).
"Będziemy musieli go nieco skorygować, ale obracamy się w takiej, a nie innej rzeczywistości finansowej" - dodała. "W tej chwili pracujemy nad projektem budżetu na przyszły rok, weryfikując też te założenia, które były przygotowane przez naszych poprzedników, zmierzając się z tym, co w tegorocznym budżecie się dzieje na koniec roku" - wyjaśniła premier.
Jak poinformowała, minister Szałamacha przedstawił na posiedzeniu rządu informację na temat realizacji tegorocznego budżetu. "Wiadomo już, że nie będą zrealizowane wszystkie założone przychody" - podała szefowa rządu.
Według premier rząd chce doprowadzić do tego, by w budżecie pojawiały się sukcesywnie dochody z nowych źródeł, w tym z podatku od sklepów wielkopowierzchniowych, podatku bankowego i uszczelnienia systemu VAT.
"Mamy plan na cztery lata rządów, w związku z tym założyliśmy, że pewne rzeczy realizujemy w roku 2016, natomiast pozostałe zadania będziemy realizować w miarę możliwości potem" - powiedziała.
Szefowa rządu wskazała ponadto, że trzeba przesunąć środki pomiędzy działami, jeśli chodzi o funkcjonowanie ministerstw.
"Mamy w tej chwili zmienioną strukturę rządu. Jest nad czym pracować. Już wkrótce pan minister finansów ogłosi, jakie są nasze propozycje" - podkreśliła.
W ubiegłym tygodniu Szałamacha powiedział dziennikarzom, że trwają prace nad autopoprawką do ustawy budżetowej. Pozwoli ona - jak mówił - "na zrealizowanie naszego priorytetu, którym jest ambitny plan prorodzinny". "To znajdzie się w Sejmie w grudniu" - zapowiedział. Dodał, że wprowadzenie tego planu będzie możliwe między innymi dzięki wprowadzeniu danin sektorowych, poprawieniu efektywności poboru podatków i kwotowemu zwiększeniu deficytu o 1-1,5 mld zł.
"Zakładamy, że efektywność poboru podatków pośrednich - VAT i akcyzy - wzrośnie w drugiej połowie roku, co pozwoli nam na zrealizowanie tego celu" - mówił minister.
PAP, sek