Informacje

autor: wikipedia
autor: wikipedia

Dziś poznamy ostateczny projekt budżetu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 grudnia 2019, 11:35

    Aktualizacja: 23 grudnia 2019, 11:36

  • 0
  • Powiększ tekst

Pierwotny projekt budżetu musiał zostać zmieniony po tym, kiedy upadł pomysł wprowadzenia trzydziestokrotności. W związku z tym przez ostatnie tygodnie resorty ciężko pracowały, aby przygotować zrównoważony budżet. To się udało i dzisiaj Rada Ministrów tym projektem się zajmie” - powiedział w poniedziałek szef KPRM Michał Dworczyk w radiowej Trójce.

Projekt budżetu na 2020 r. rząd Mateusza Morawieckiego przyjął i przekazał Sejmowi VIII kadencji we wrześniu br. Zgodnie z tzw. zasadą dyskontynuacji, parlament kolejnej kadencji nie może pracować nad projektami, które zostały wniesione w czasie poprzedniego Sejmu i nie zostały uchwalone. Dotyczy to także projektu budżetu, dlatego rząd musi ponownie przesłać projekt ustawy budżetowej na 2020 r. do Sejmu.

Wiceminister finansów Leszek Skiba mówił 11 grudnia dziennikarzom, że w nowym projekcie budżetu na 2020 r. będą utrzymane dotychczasowe założenia makroekonomiczne, w tym wzrost PKB w wysokości 3,7 proc. Przypomniał wówczas również zapowiedź ministra finansów Tadeusza Kościńskiego, że w nowym projekcie przyszłorocznego budżetu nie będzie deficytu, podobnie jak w projekcie przyjętym we wrześniu br. przez rząd.

Pod koniec listopada br. rzecznik prasowy ministra finansów Paweł Jurek tłumaczył, że zmiana kadencji Sejmu wymusza ponowne złożenie przez rząd ustawy budżetowej na 2020 r. Zapewnił jednocześnie, że nie oznacza to, iż budżet jest pisany od nowa. „W międzyczasie zmieniły się np. założenia dot. akcyzy na alkohol i papierosy. To trzeba uwzględnić” - mówił.

Projekt z września br. zakładał, że dochody wyniosą 429,5 mld zł, w takiej samej kwocie zaplanowano też wydatki. Resort finansów założył, że deficyt sektora finansów publicznych (liczony według metodologii unijnej) utrzyma się na poziomie 0,3 proc. PKB, a po odliczeniu tzw. dochodów jednorazowych miałby wynieść 1,3 proc. PKB. Przewidziano wzrost PKB o 3,7 proc. ( w ujęciu realnym) oraz inflację na poziomie 2,5 proc.

Projekt przygotowywano zakładając, że w przyszłym roku zniesiony zostanie tzw. limit 30-krotności przy składkach na ZUS. Według autorów projektu, miało to przynieść dodatkowe 7,1 mld zł. Poseł PiS Marcin Horała w imieniu swego klubu wycofał jednak ten projekt tuż przed pierwszym czytaniem.

Premier Mateusz Morawiecki pytany, jak rząd zamierza w 2020 r. zrekompensować ubytek dochodów z tym związany, mówił, że będą dodatkowe oszczędności i dochody. Zapewnił, że ubytek ten będzie musiał być skompensowany, rząd chce bowiem utrzymać zrównoważony budżet w 2020 r. oraz deficyt sektora finansów publicznych na poziomie ok. 0,4-0,5 proc. PKB.

Ministrowie podczas posiedzenia zajmą się też projektem strategii zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2020-2023.

Omówią też projekt noweli ustawy o CIT i VAT, który ma wdrażać unijne przepisy. Jak wskazano w wykazie prac legislacyjnych rządu, chodzi m.in. o wprowadzenie uproszczeń i zharmonizowanie zasad korzystania z magazynów typu call-off stock w handlu transgranicznym. Projekt przewiduje także zmiany w ustawie VAT w zakresie kas rejestrujących. Wprowadzą one możliwość przesyłania paragonów fiskalnych w formie elektronicznej do klienta, za jego zgodą i w uzgodniony z nim sposób.

Rząd zajmie się też projektem ustawy o dodatkowym rocznym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów. Projekt wprowadza coroczną wypłatę tzw. 13. emerytury. Świadczenie będzie wypłacane w wysokości najniższej emerytury (obowiązującej od 1 marca roku, w którym wypłacane jest dodatkowe świadczenie). Źródłem finansowania mają być środki Funduszu Solidarnościowego oraz budżet państwa. W 2020 roku świadczenie obejmie ok. 9,8 mln świadczeniobiorców. Koszt jego wypłaty w 2020 r. to kwota ok. 11,75 mld zł.

Rada Ministrów rozpatrzy też projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dotyczy on waloryzacji świadczeń emerytalno-rentowych w 2020 roku. Zgodnie z projektem, od marca emerytury i renty wzrosną o ustawowy wskaźnik waloryzacji (który według obecnych prognoz wynosi 103,24 proc.), jednak nie mniej niż o kwotę 70 zł. Najniższe emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne i renty socjalne mają być podniesione do 1200 zł, natomiast renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy - do 900 zł.

Ministrowie zajmą się też projekt trzyletniego planu limitu mianowań urzędników w służbie cywilnej. Rada Ministrów zaproponował określenie limitu mianowań w następujących wielkościach: w roku 2020 r. - 490 osób, w roku 2021 r. - 550 osób, a w 2022 r. - 600 osób. Skutki finansowe nowych mianowań na 2020 r. oszacowano na 467 tys. 960 zł bez kwot pochodnych, a na 560 tys. zł z kwotami pochodnymi.

Ministrowie wysłuchają ponadto informacji szefa MON ws. planowanego zakupu samolotów F35. (PAP)

Powiązane tematy

Komentarze