
Będzie referendum w sprawie wyjścia Polski z UE? KORWiN: "Polska jest szantażowana"
Jeśli Unia Europejska zastosuje wobec Polski sankcje finansowe za nieprzyjętych imigrantów zaczniemy zbiórkę podpisów pod referendum dotyczącym wyjścia Polski z UE - zapowiadają politycy partii KORWiN. Według nich Polska jest szantażowana przez Unię.
Przedstawiciel partii KORWiN Robert Anacki podkreślił na piątkowej konferencji prasowej w Sejmie, że propozycja Komisji Europejskiej, by kraje, które nie chcą przyjąć uchodźców, płaciły po 250 tysięcy euro za każdego z nich może ulec zmianie.
"W niedalekiej przyszłości te 7 tysięcy (uchodźców, których ma przyjąć Polska) może się zmienić w 150 tys. uchodźców, do których zobowiąże nas UE" - zaznaczył Anacki. Dodał, że Polska jest szantażowana, bo jeśli uchodźców nie przyjmie, to będzie musiała zapłacić nawet 150 mld zł.
"Polski na to nie stać. Partia KORWiN - w sytuacji, kiedy UE będzie chciała wykonać te zobowiązania i nałoży sankcje na Polskę - zacznie zbiórkę podpisów pod referendum dotyczącym wyjścia Polski z UE" - zapowiedział.
Lider partii Janusz Korwin-Mikke podkreślił, że za poprzedniego rządu PiS został podpisany Traktat Lizboński, dzięki któremu prawo unijne ma pierwszeństwo przed polskim, a Unii "się wydaje, że może Polsce różne rzeczy narzucać".
"PiS podpisał traktat Lizboński, PiS go ratyfikował, (prezydent) Lech Kaczyński go podpisał, także PiS ponosi za to odpowiedzialność" - dodał europoseł.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała w czwartek, że propozycja Komisji Europejskiej, by kraje, które nie chcą przyjąć uchodźców, płaciły po 250 tysięcy euro za każdego z nich, to nie kara, ale forma "lojalności". Według niej propozycja ta stanowi dalsze rozwinięcie dyskusji na temat rozwiązania kwestii relokacji uchodźców.
(PAP)
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.