KE bierze się za cła i podatki
W ramach nowego budżetu Komisja Europejska proponuje pogłębienie współpracy organów podatkowych i celnych państw członkowskich. Na unijny program „Cła” chce przeznaczyć 950 mln euro, a na program „Fiscalis2027” - 270 mln euro.
Jak zaznaczył unijny komisarz ds. podatków i ceł Pierre Moscovici, obydwa programy „wnoszą prawdziwą europejską wartość dodaną i oferują organom podatkowym i celnym państw członkowskich niespotykane wcześniej korzyści przy minimalnych kosztach”.
Kontynuacja programu „Cła” w nowej wersji ma przyczynić się do usprawnienia i unowocześnienia europejskiej unii celnej, m.in. poprzez zwiększanie wymiany informacji i danych między krajowymi organami celnymi. Zdaniem KE zapewni to lepsze wykrywanie przepływu towarów niebezpiecznych i towarów podrobionych; przykładowo w 2017 roku na granicach UE skonfiskowano 2,7 mln sztuk amunicji i 188 tys. sztuk materiałów wybuchowych.
Celem programu jest też pobudzanie wymiany handlowej, wspieranie organów celnych w chronieniu finansowych i gospodarczych interesów UE oraz egzekwowaniu należności celnych i podatku VAT z tytułu przywozu i podatku akcyzowego.
Nowy program ma pomóc też służbom celnym skuteczniej radzić sobie z rosnącą wymianą handlową oraz zmianami w warunkach gospodarczych i metodach pracy, takimi jak handel elektroniczny czy tzw. blockchain (łańcuch bloków). W ramach programu przewidziano też opracowanie lepszej strategii zarządzania ryzykiem oraz wspieranie UE w zwalczaniu zagrożeń dla bezpieczeństwa i przestępczości transgranicznej.
Z kolei program „Fiscalis” wspiera współpracę między organami podatkowymi państw członkowskich i ma przyczyniać się do zwalczania oszustw podatkowych, uchylania się od opodatkowania i unikania opodatkowania.
W kolejnym okresie budżetowym pozwoli on m.in. wprowadzić krajom członkowskim lepsze i bardziej powiązane ze sobą systemy informatyczne, które w przeciwnym wypadku każde państwo członkowskie musiałoby opracować indywidualnie, a także wymieniać się z innymi krajami dobrymi praktykami, m.in. by uniknąć niepotrzebnych obciążeń administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorstw w transakcjach transgranicznych.
KE wskazuje, że obecny program „Cła” przyczynił się do zwiększenia zdolności organów celnych do ochrony unijnych granic, ułatwiając jednocześnie wymianę handlową i chroniąc obywateli UE przed niebezpiecznymi i podrobionymi towarami. Umożliwił on również lepszy i bardziej skuteczny pobór unijnych ceł, które w 2017 roku stanowiły prawie 16 proc. całkowitego budżetu UE.
Przypomina też, że program „Fiscalis” w ciągu jednego roku (2015), dzięki wspólnym kontrolom unijnym, pomógł państwom członkowskim wykryć ponad 590 mln euro dochodów podatkowych do ewentualnego odzyskania.
KE zwraca też uwagę, że wniosek w sprawie nowego programu „Fiscalis” pojawia się w czasie, gdy opinia publiczna jest szczególnie negatywnie nastawiona do oszustw podatkowych, a rządy państw UE muszą odzyskać ponad 50 mld euro utraconych rocznie w wyniku oszustw związanych z VAT. Ulepszony program ma pomóc w rozwiązaniu tego problemu.
PAP SzSz