Firmy chętnie dogadują się z ZUS-em
Ponad 1,5 tys. wniosków o oddłużenie przyjął w pierwszym półroczu opolski oddział ZUS. Jak informuje Sebastian Szczurek, rzecznik regionalny opolskiego ZUS, firmy w regionie coraz chętniej korzystają z możliwości układu z ubezpieczycielem.
Według informacji ZUS, firma lub osoba prowadząca działalność gospodarczą, która nie może na bieżąco regulować opłat za ubezpieczenie społeczne, obecnie ma 12 możliwości wyjścia z kłopotów. Najczęstszym rozwiązaniem jest układ ratalny, czyli spłata zadłużenia w miesięcznych ratach. Wysokość rat uzgadniają obie strony.
Jeśli płatnika nie stać na jednorazową spłatę zadłużenia, to zachęcamy do kontaktu. Sposób oddłużenia dopasujemy do profilu firmy i skali zaległości. Zwykle polecamy układ ratalny, a płatnik sam proponuje ilość rat i ich wysokość. Chodzi o to, żeby był w stanie wywiązać się z warunków umowy i regularnie zmniejszał swoje zobowiązania - wyjaśnia Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS woj. opolskiego.
Po podpisaniu umowy o rozłożeniu zaległości na raty, ZUS wstrzymuje naliczanie odsetek i zawiesza postępowanie egzekucyjne. Dzięki temu niemal natychmiast przedsiębiorca może otrzymać zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek.
W 2017 r. do opolskiego ZUS z prośbą o pomoc w wyjściu na prostą zgłosiło się 2741 przedsiębiorców. W pierwszym półroczu 2018 w całym województwie na taki krok zdecydowało się 1516 płatników składek. Motywacją do uregulowania należności okazała się nowa formuła rozliczania się płatników z Zakładem, czyli e-składka. Z jednej strony firma nie musi przekazywać składek na trzy lub cztery fundusze w ZUS, tylko załatwia sprawę jednym przelewem i jedną kwotą. Z drugiej strony, to ZUS sam dzieli wpłatę na poszczególne rodzaje ubezpieczeń. Jeśli na koncie przedsiębiorcy jest zadłużenie, to zusowski system dzięki specjalnemu algorytmowi przekieruje bieżącą wpłatę na poczet zaległości. Dopiero po pokryciu długów pieniądze będą księgowane na miesiąc, w którym płatnik je wpłacił.
Chociaż wnioski o oddłużenie można składać pisemnie, elektronicznie za pomocą portalu na internetowej stronie ZUS oraz ustnie do protokołu w placówce Zakładu, to aż 70 proc. dokumentów złożono osobiście u doradcy do spraw ulg i umorzeń.
PAP, MS