Analizy

Scenariuszem bazowym jest kontynuacja ruchu w górę zapoczątkowanego w piątek w USA / autor: Pixabay
Scenariuszem bazowym jest kontynuacja ruchu w górę zapoczątkowanego w piątek w USA / autor: Pixabay

Odreagowanie w USA, problemy Novo Nordisk

Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

dyrektor analiz i doradztwa inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

  • Opublikowano: 23 grudnia 2024, 08:57

  • Powiększ tekst

Scenariuszem bazowym na dzisiaj jest kontynuacja ruchu w górę zapoczątkowanego w piątek w USA, do którego, mamy nadzieję, przyłączy się Warszawa. Tydzień zapowiada się spokojnie, nie spodziewamy się raczej, by czwartkowe załamanie miało mieć na razie ciąg dalszy.

Rynki europejskie rozpoczynały piątkową sesję od bardzo wyraźnych spadków, co nie mogło dziwić po czwartkowym zamknięciu w USA. Ich większe pogłębienie jednak nie nastąpiło, przez większość dnia handel trwał na niemal niezmienionych poziomach, a dane o amerykańskim PCE i rosnące kontrakty futures za Atlantykiem dały po południu impuls wzrostowy. W ujęciu bazowym listopadowy wskaźnik utrzymał się nieoczekiwanie na poziomie 2,8 proc. r/r (prognozowano 2,9 proc. r/r). Miesięczny wzrost o 0,1 proc. m/m był najniższym od maja. W reakcji dolar się silnie osłabił, kurs EURUSD wzrósł z poziomów bliskich 1,0350 do 1,0440. Obligacje reagowały wyraźniej na długim końcu, rentowności amerykańskich 10-latek przetestowały 1,0450 proc. Przecena akcji europejskich na finiszu nie była głęboka – najsilniej spadający Stoxx600 stracił 0,88 proc., ale pozostałe główne indeksy notowały ruchy od -0,43 proc. (DAX) do +0,24 proc. (IBEX). Zachowanie pierwszego z indeksów wynikało z innej kwestii, załamania notowań NovoNordisk – po wynikach badań eksperymentalnego CagriSema okazało się, że spowodował on w ciągu 68 tygodni przeciętny spadek wagi wśród uczestników programu o 20,4 proc., wyraźnie mniej niż 25 proc. prognozowane wielokrotnie przez spółkę. Skuteczność zbliżona do już dostępnego w sprzedaży Zepbound od Eli Lilly sprawia, że to amerykańska spółka wygląda obecnie na lidera najbardziej perspektywicznego rynku farmaceutycznego. Notowania Novo spadały w piątek o 18 proc., Eli Lilly rosły, choć znacznie skromniej niż sugerował handel przedsesyjny.

WIG20 spadł w piątek o 1,13 proc., mWIG40 o 0,51 proc., jedynie sWIG80 wzrósł o 0,10 proc. Niemal przesądzone wydaje się, że główny indeks GPW zakończy mijający rok, bardzo dobry na świecie, spadkami. W piątek na plusie znalazły się zaledwie trzy spółki WIG20, PGE (+0,75 proc.), Pepco (+0,18 proc.) i Kruk (+0,14 proc.). Skala odbicia od sesyjnych dołków była bardzo skromna, znacznie lepiej wyglądał pod tym względem mWIG40. Jedynych pozytywów dla GPW można było szukać w piątek w danych makro – bardzo dobry, drugi z rzędu odczyt sprzedaży detalicznej (wzrost o 3,1 proc. r/r w cenach stałych, oczekiwano 1,0 proc. r/r) sprawia, że już oficjalnie można mówić o znakach życia polskiego konsumenta.

S&P500 wzrosło w piątek o 1,09 proc., a NASDAQ o 1,03 proc. O 8,54 proc. drożał Palantir, o 3,08 proc. nVIDIA, poza tym w czołówce głównego indeksu znajdowały się raczej spółki z drugiego szeregu. Na drugim końcu tabeli pojawiła się natomiast Tesla (-3,46 proc.) i Meta (-1,73 proc.). Spodziewamy się, że odbicie tworzy podstawę do kolejnego ataku na rekordy w świetnym statystycznie okresie do 06.01., potem oczekujemy problemów i potencjalnie „normalniejszej” korekty.

Indeksy azjatyckie w większości rosną, scenariuszem bazowym na dzisiaj jest kontynuacja ruchu w górę zapoczątkowanego w piątek w USA, do którego, mamy nadzieję, przyłączy się Warszawa. W Japonii rozpoczynają się rozmowy dotyczące fuzji Hondy i Nissana wraz z Mitsubishi. Tydzień zapowiada się spokojnie, nie spodziewamy się raczej, by czwartkowe załamanie miało mieć na razie ciąg dalszy.

Kamil Cisowski, Dyrektor Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego, Dom Inwestycyjny Xelion

»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych