Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Budżet nie załatany z fotoradarów - teraz rząd stawia na "prędkościołapki"

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 sierpnia 2013, 13:03

  • 0
  • Powiększ tekst

Nie udało się wypełnić dziury budżetowej łupem z fotoradarów, może uda się inaczej. Wiosną ma zostać wprowadzony nowy pomiar prędkości, jako broń w walce z pędzącymi kierowcami. Prędkościołapki kosztować będą 6 milionów złotych. Ile zarobią? Tego GITD jeszcze nie obliczył.

Nowa pułapka na kierowców jest prosta. Na liczących od kilkuset metrów do kilku kilometrów odcinkach dróg zostaną zainstalowane bramownice wyposażone w kamery i urządzenia mierzące prędkość. System wyliczy średnią prędkość auta na całym odcinku. Jeżeli trasę pokonamy zbyt szybko, zapłacimy mandat. Bramownice pojawią się w 29 miejscach w Polsce. Gdzie? Tego Główny Inspektorat Transportu Drogowego nie ujawnia i przyznaje, że lista lokalizacji nie została zamknięta. Niewykluczone, że systemy staną także na autostradach, np. na odcinkach między bramkami albo między zjazdami.

Jak dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna", prace montażowe odcinkowego systemu pomiaru prędkości rozpoczną się, gdy tylko zakończy się zima. Już teraz trwają w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego (GITD) trwają przygotowania do przetargu. Inspekcja nie ujawnia jeszcze daty rozpoczęcia montażu. Z informacji DGP wynika, że prawdopodobny termin zakończenia przetargów to przełom października i listopada. Na montaż trzeba poczekać do odwilży.

System miał ruszyć już w lipcu tego roku. Jednak firmy startujące w przetargu nie miały niezbędnych zaświadczeń (zatwierdzenia typu wydawanego przez Główny Urząd Miar). Procedury się wydłużały i dopiero na przełomie lipca i sierpnia GUM dał dwóm firmom zielone światło. Eksperci mają wątpliwości, czy to wystarczy do legalnego działania systemu.

Jakie korzyści przyniesie 6-milionowy wydatek? Doświadczenie z fotoradarami, na który poszły miliony, uczy że rzeczywistość może się rozminąć z oczekiwaniami.

mall, dziennik.pl

Powiązane tematy

Komentarze