Minister rolnictwa wygwizdany na dożynkach

Rolnicy z dezaprobatą przyjęli wystąpienie Stanisława Kalemby na jasnogórskich dożynkach. Minister rolnictwa został wygwizdany.

Rolnicy z dezaprobatą przyjęli wystąpienie Stanisława Kalemby na jasnogórskich dożynkach. Minister rolnictwa został wygwizdany. Jak informuje „Nasz Dziennik”, polityk PSL wywołał oburzenie zwłaszcza wtedy, gdy zaczął mówić o gruntach pod uprawy.

- W 2012 roku zwiększyliśmy zdecydowanie rozdysponowanie gruntów z Agencji Nieruchomości Rolnych na powiększenie gospodarstw – stwierdził Kalemba.

Te słowa szczególnie zirytowały zgromadzonych na placu. W wielu województwach cały czas trwają protesty rolników, którzy z powodu wysokiej ceny ziemi nie mogą jej kupić – relacjonuje „ND”.

– Trudno dziwić się tak emocjonalnym reakcjom rolników, którzy przeżywają ogromne trudności. Jest źle, wręcz tragicznie – powiedziała gazecie Dorota Arciszewska-Mielewczyk, poseł PiS.

Jak podkreśla „ND”, trafną ocenę tego, co dotyka polskiego rolnika, przedstawił ks. bp Józef Zawitkowski, którego homilię pielgrzymi nagradzali oklaskami.

- Macie dobre wzory kółek rolniczych i spółdzielni rolniczych. Łączcie się w grupy producenckie, szukajcie dróg eksportu i bezpośredniego odbiorcy, bo was zjedzą bogacący się waszą pracą – wycwanieni pośrednicy. Nie straćcie chłopskiego rozumu, zachowajcie swoją tożsamość! - mówił bp Józef Zawitkowski.

JKUB/”ND”