Chojna Duch: Nowak wprowadza w błąd
Nigdy nie zajmowałam się zwrotami VAT dla klientów - powiedziała b. wiceminister finansów Elżbieta Chojna - Duch odnosząc się do czwartkowego przesłuchania b. szefa gabinetu politycznego premiera Sławomira Nowaka przed sejmową komisją ds. VAT.
Sławomir Nowak wprowadza opinię publiczną w błąd - powiedziała b. wiceminister finansów. Podkreśliła, że wbrew temu co zeznał Sławomir Nowak, „nigdy nie była pracownikiem Instytutu Studiów Podatkowych ani żadnej kancelarii .
Dodała też, że nigdy nie zajmowała się zwrotami podatku VAT dla klientów.
Czytaj także:Komisja VAT: Byli ministrowie PO mogli popełnić przestępstwo
Wręcz przeciwnie - jak zaznaczyła - dążyła do uszczelnienia VAT.
W trakcie procesu legislacyjnego ostrzegałam przed możliwością rozszczelnienia systemu VAT w wielu wywiadach - podkreśliła Chojna - Duch.
Podczas czwartkowego przesłuchania przez sejmową komisją śledczą ds. VAT Sławomir Nowak powiedział, że Elżbieta Chojna-Duch blisko współpracowała z byłym ministrem finansów Witoldem Modzelewskim. Nowak stwierdził, że nie tylko konsultowała się z Modzelewskim w różnych kwestiach podatkowych, ale i pracowała w założonym przez niego Instytucie Studiów Podatkowych oraz w kancelarii, gdzie zajmowała się zwrotami VAT dla klientów.
B. szef gabinetu politycznego premiera powiedział też, że nie spotkał się z sytuacją, by Chojna - Duch ostrzegała przed pewnymi rozwiązaniami legislacyjnymi.
Raczej odwrotnie - ocenił podczas przesłuchania przed komisją.
Komisja śledcza ds. VAT po raz pierwszy przesłuchała b. wiceminister finansów w listopadzie 2018 roku. Z jej zeznań wynikało, że winę za rozszczelnienie systemu VAT ponosi byłe kierownictwo Ministerstwo Finansów, m.in dlatego, że proces legislacyjny przejmowali od urzędników resortu finansów zewnętrzni doradcy działający w interesie lobby biznesowego.
Z zeznań Chojny-Duch wynikło też, że nieformalną polityczną władzę nad formułowaniem prawa podatkowego na etapie prac rządowych miał szef gabinetu premiera Sławomir Nowak, który „przejął funkcje ministra finansów”. Zaznaczyła, że gdy przekonywała, że nie może być tak, że kto inny - społeczny doradca w MF Renata Hayder czy Nowak - podejmują decyzje, a ona za nie ponosi odpowiedzialność, w krótkim czasie został jej odebrany departament podatkowy i dostała departament rachunkowości w MF, a później przeszła do RPP. (PAP)