Informacje

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

Italia: Koniec wakacji dla parlamentu

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 9 sierpnia 2019, 20:30

    Aktualizacja: 9 sierpnia 2019, 20:54

  • Powiększ tekst

Politycy we Włoszech czekają na ponowne otwarcie obu izb parlamentu, zamkniętych na czas wakacyjnej przerwy, która miała trwać do września. W związku z kryzysem w koalicji w Izbie Deputowanych i Senacie odbędą się głosowania w sprawie rządu Giuseppe Contego.

W piątek koalicyjna Liga złożyła w Senacie wniosek o przeprowadzenie głosowania nad wotum nieufności wobec premiera. Dzień wcześniej lider tego ugrupowania, wicepremier Matteo Salvini zaapelował o jak najszybsze rozpisanie przedterminowych wyborów parlamentarnych z powodu rozpadu koalicji z Ruchem Pięciu Gwiazd. Zadeklarował, że będzie ubiegał się o fotel premiera.

Na poniedziałek przewodnicząca Senatu Maria Elisabetta Alberti Casellati zwołała posiedzenie szefów klubów, by ustalić kalendarz prac i głosowania nad wnioskiem o wotum nieufności. Liga zabiega o to, żeby odbyło się ono przed obchodzonym 15 sierpnia świętem Ferragosto. Nie wyklucza się jednak, że wybrany zostanie termin 19-20 sierpnia.

Trwające od miesięcy napięcia między dwoma koalicjantami nasiliły się jeszcze bardziej. Salvini zarzucił Ruchowi wicepremiera Luigiego Di Maio, że chce powołać nowy rząd z centrolewicową Partią Demokratyczną. „Mam nadzieję - powiedział lider Ligi - że nikt nie chce wykiwać Włochów i wymyślić rządu, który byłby nie do przyjęcia w demokracji”. Di Maio odpowiedział mu: „Drogi, Salvini, bredzisz, wymyśl coś innego, by usprawiedliwić to, co zrobiłeś, błaźnie”.

Przywódczyni małej prawicowej partii Bracia Włoch Giorgia Meloni wyraziła przekonanie, że jej formacja mogłaby stworzyć z Ligą mocny rząd. Skrytykowała zarazem Salviniego za to, że chce sam iść do wyborów. „My jesteśmy konkretni i wiarygodni” - zapewniła Meloni oferując zawarcie sojuszu.

Szef opozycyjnej Partii Demokratycznej Nicola Zingaretti w wywiadzie radiowym porównał Salviniego do złego wilka. Zapytany, czy jego zdaniem Salvini wygra przyspieszone wybory, odparł: „To tak, jakby ktoś zdołał wyrzucić za drzwi trzy wilki, a potem wpuścił jednego, który go rozszarpie”. Także Zingaretti jest zdania, że konieczne są nowe wybory, a nie powołanie rządu technicznego czy stworzenie następnej koalicji.

Wybory będą pojedynkiem między Ligą a PD. Możemy wygrać” - dodał Zingaretti.

Wszystko wskazuje na to, że kluczową rolę w ustaleniu linii centrolewicy, zajmującej w sondażach drugie miejsce po Lidze odegra były premier Matteo Renzi, jedna z najsilniejszych osobowości w szeregach partii.

Komentatorzy zgodni są co do tego, że przychylne dla Salviniego sondaże, dające mu nawet 38 procent poparcia, przekonały go, by przyspieszyć rozpoczęcie kryzysu rządowego. Ostateczna decyzja w sprawie sposobu jego rozwiązania należeć będzie do prezydenta Sergio Mattarelli. Będzie on musiał postanowić, czy rozpisać od razu wybory czy też powierzyć misję utworzenia nowego rządu Contemu albo komuś innemu.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych