W Niemczech coraz gorzej. Rolnikom nie podobają się rygory ochrony środowiska
Ruch w wielu miastach w Niemczech był we wtorek utrudniony z powodu rolniczych blokad z użyciem ciągników i innych maszyn. Protestowano w ten sposób przeciwko polityce agrarnej niemieckiego rządu, w tym planowanemu zwiększeniu rygorów ochrony środowiska.
Miejscem centralnej demonstracji było Bonn, dokąd - według policji - przyjechało 800 ciągników i innych pojazdów czyli wyraźnie więcej niż oczekiwano. W Berlinie poruszająca się powoli kolumna około 200 traktorów przejechała przez Bramę Brandenburską, by okrążyć potem Kolumnę Zwycięstwa na placu Grosser Stern.
Jak podała policja, do ruchu drogowego w Dolnej Saksonii włączyło się blisko 3 tys. dużych ciągników. W Szlezwiku-Holsztynie było ich 1700, w Bawarii 1500, a w Hamburgu 500.
Rząd chce między innymi obniżyć dopuszczalne normy zanieczyszczania wód powierzchniowych związkami azotu i zwiększyć ochronę owadów, hamując w ten sposób wymieranie żywiących się nimi gatunków ptaków.
SzSz (PAP)