Informacje

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay
fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

Prezydent USA przed Rosją nie mięknie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 grudnia 2019, 07:24

  • Powiększ tekst

Prezydent Donald Trump ostrzegł szefa rosyjskiego MSZ Siergieja Ławrowa przed próbami ingerencji Kremla w wybory prezydenckie w USA i wezwał Rosję do rozwiązania konfliktu z Ukrainą - przekazał Biały Dom w komunikacie po wtorkowym spotkaniu polityków w Waszyngtonie.

Trump przyjął we wtorek Ławrowa w Białym Domu. Po spotkaniu nie było wspólnej konferencji prasowej, prezydent USA udał się po nim na wiec wyborczy w Pensylwanii.

Podczas późniejszej konferencji prasowej w rosyjskiej ambasadzie w Waszyngtonie Ławrow zaprzeczył, że rozmawiał z Trumpem o ingerencji w wybory.

Po rozmowie z Ławrowem Trump zamieścił na Twitterze swoje zdjęcie z Gabinetu Owalnego ze stojącym obok niego rosyjskim szefem MSZ. „Właśnie miałem bardzo dobre spotkanie z ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem i przedstawicielami Rosji. Dyskutowaliśmy o wielu sprawach, w tym handlu, Iranie, Korei Północnej, traktacie INF, kontroli zbrojeń nuklearnych i ingerowaniu w proces wyborczy. Czekam na kontynuację naszego dialogu w bliskiej przyszłości” - napisał przywódca USA.

Wcześniej we wtorek sekretarz stanu Mike Pompeo ostrzegł Ławrowa przed podejmowaniem przez Rosję prób ingerencji w wybory prezydenckie w USA w przyszłym roku. „Jeśli chodzi o ingerencję w nasze sprawy wewnętrzne, powiedziałem jasno, że to niedopuszczalne” - oświadczył Pompeo na wspólnej konferencji prasowej. W odpowiedzi rosyjski minister zakwestionował oskarżenia, jakoby Kreml ingerował w poprzednie wybory w USA.

Podczas pierwszej od dwóch lat wizyty Ławrowa w Waszyngtonie szefowie dyplomacji USA i Rosji rozmawiali m.in. o traktacie o likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu (INF), Chinach, denuklearyzacji Półwyspu Koreańskiego, konflikcie w Syrii i sytuacji na Ukrainie.

Media w USA uznają wtorkowe rozmowy z Ławrowem w amerykańskiej stolicy za kontrowersyjne. Wskazują, że w ten sam dzień Demokraci ogłosili dwa artykuły impeachmentu prezydenta związane z aferą ukraińską. Trumpowi zarzuca się w nich nadużycie władzy przez wywieranie presji na władze w Kijowie oraz utrudnianie pracy Kongresu.

W poniedziałek w Paryżu zakończył się szczyt w formacie normandzkim. We francuskiej stolicy doszło do pierwszego spotkania między prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Ławrow oświadczył w USA, że „szczegółowo poinformował” stronę amerykańską o przebiegu wydarzeń w Paryżu.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych