Unijna gospodarka pod presją nowej fali COVID-19 i brexitu
Komisja Europejska uważa, że zagrożeniami dla unijnej gospodarki są obecnie m.in.: możliwa nowa fala pandemii, wysokie bezrobocie i niewypłacalność przedsiębiorstw oraz brak porozumienia w sprawie brexitu.
KE wskazuje, że prognozy są obarczone dużą niepewnością i opierają się na szeregu „krytycznych założeń”. Co najważniejsze, zakładają, że środki ograniczające rozprzestrzenianie się Covid-19 w UE będą stopniowo znoszone i żadna poważna druga fala infekcji nie spowoduje wprowadzenia nowych ograniczeń. Eksperci wskazują, że mimo to państwa członkowskie zagrożone są bezrobociem i niewypłacalnością firm.
„Na poziomie globalnym wciąż rosnący wskaźnik infekcji, szczególnie na rynku amerykańskim i na rynkach wschodzących, pogorszył światowe perspektywy i oczekuje się, że będzie hamował gospodarkę europejską” - wskazują analitycy.
KE podkreśla, że propozycja nowego budżetu unijnego i funduszu odbudowy - która nie znalazła odzwierciedlenia w prognozach, bo nie została dotąd przyjęta przez państwa członkowskie - może dać znaczący impuls gospodarce UE, szczególnie w 2021 r.
Czytaj też: Premier o budżecie: Mamy wyższe dochody niż przed rokiem
PAP/kp