Informacje

 Sekretarz stanu USA Mike Pompeo (L) i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak (P) / autor: PAP/Paweł Supernak
Sekretarz stanu USA Mike Pompeo (L) i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak (P) / autor: PAP/Paweł Supernak

Błaszczak: amerykańska obecność będzie miała charakter trwały

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 sierpnia 2020, 20:57

  • Powiększ tekst

Podpisana w sobotę umowa o wzmocnionej współpracy obronnej z USA gwarantuje, że w Polsce znajdzie się więcej wojsk amerykańskich, oraz infrastruktura, umożliwiająca przyjęcie nawet 20 tys. żołnierzy USA - oświadczył minister obrony Mariusz Błaszczak

Jak mówił w TVP1 Błaszczak, amerykańska obecność będzie miała charakter trwały, a w Polsce znajdzie się także dowództwo amerykańskiego korpusu. „A więc centrum dowodzenia wojsk amerykańskich nie tylko w Polsce, ale na całej wschodniej flance NATO” - zauważył. Minister dodał, że dzięki umowie będzie też więcej ćwiczeń żołnierzy Wojska Polskiego z żołnierzami USA. „Dzięki temu nasi żołnierze będą mogli podnosić swoje umiejętności” - stwierdził.

Zasada, która nam przyświeca jest taka, żeby jak najszybciej można było przerzucić do Polski zza oceanu żołnierzy amerykańskich. Tak żeby w sytuacji kryzysowej Wojsko Polskie mogło otrzymać wsparcie ze strony głównego sojusznika w NATO, jakim są Stany Zjednoczone - wyjaśnił minister Błaszczak.

Wszyscy doskonale wiemy, że armia Stanów Zjednoczonych jest najpotężniejsza na świecie, więc potencjalny agresor będzie widział, iż atak na Polskę po prostu mu się nie opłaci - oświadczył minister obrony.

Wskazał też, że „w odróżnieniu od koalicji PO-PSL” przywraca jednostki wojskowe.

Czytaj też: Trump: umowa z Polską wzmocni NATO i Europę

PAP/KG

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych