Informacje

Sala kinowa  / autor: Pixabay
Sala kinowa / autor: Pixabay

AKTUALIZACJA

Światowy gigant zamyka sieć kin. Czy grozi to Cinema City?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 października 2020, 13:30

    Aktualizacja: 5 października 2020, 17:11

  • Powiększ tekst

Cineworld, druga co do wielkości sieć kin na świecie, tymczasowo zamknie wszystkie swoje kina w USA i W. Brytanii z powodu kryzysu związanego z pandemią i opóźnienia premiery nowego filmu o Bondzie - poinformowała firma w poniedziałek. Pracę straci do 45 tys. osób.

Sieć przekazała, że niechęć studiów filmowych do wypuszczania do kin głośnych tytułów, takich jak nowy film o przygodach Jamesa Bonda „Nie czas umierać”, zmusza ją do zamykania swoich placówek.

Poniedziałkowe oświadczenie Cineworld potwierdza weekendowe doniesienia agencji Reutera i mediów brytyjskich. Komunikat firmy wyjaśnia, że zwalniane będą osoby zajmujące się pracami pomocniczymi, takimi jak sprzątanie czy ochrona, ale i inni pracownicy.

Od czwartku mają zostać zamknięte 536 kina w USA i 127 w Wielkiej Brytanii. Na całym świecie sieć dysponuje 787 obiektami, z których 35 funkcjonuje w Polsce pod marką Cinema City, i zatrudnia blisko 37,5 tys. pracowników.

Sama Cinema City w oświadczeniu przesłanym redakcji wgospodarce.pl, pisze: Obecnie kina Cinema City pozostają otwarte i nie planujemy zmian w tym zakresie. Ściśle przestrzegamy wszystkie regulacje sanitarne oraz wytyczne administracji publicznej. Chcemy zapewniać widzom filmowe emocje na najwyższym poziomie. Stąd kluczowa jest dla nas również ilość premier w repertuarze. Dopóki będziemy mogli wyświetlać odpowiednią ilość najnowszych produkcji, i pozwolą na to względy sanitarne, dołożymy wszystkich starań, aby nasze kina pozostały czynne. W Polsce kina Cinema City są otwarte, a w naszym repertuarze pojawiają się kolejne premiery, na których seanse zapraszamy wszystkich widzów.

Branża rozrywkowa jest jedną z najmocniej dotkniętych przez pandemię koronawirusa i związane z nią ograniczenia sanitarne, takie jak zasada zachowania odległości czy ograniczenie zgromadzeń i imprez masowych - przypomina agencja Reutera.

Po przerwie spowodowanej zamknięciami związanymi z pandemią sieć zaczęła otwierać swoje placówki w lipcu. Jednak dalsze opóźnienie premier hitów takich jak kolejny Bond czy zrealizowana przez wytwórnię Marvela „Czarna Wdowa” pogarszają sytuację kin.

Bez tych premier Cineworld nie może dostarczyć swoim klientom w USA i Wielkiej Brytanii szerokiej gamy komercyjnych filmów, niezbędnej, by rozważyli powrót do sal kinowych” - napisano w komunikacie.

Z powodu epidemii wiele atrakcyjnych filmów ma swoje premiery w serwisach streamingowych, nie w kinach, a początek dystrybucji innych jest przekładany na następny rok - pisze agencja.

Notowane na londyńskiej giełdzie akcje Cineworld spadły już w tym roku o ponad 80 proc., w ciągu dziesięciu minut od otwarcia poniedziałkowej sesji straciły na wartości kolejne 60 proc - informuje Reuters.

Czytaj też: W Japonii ubezpieczenie od szkód wyrządzonych przez roboty

PAP/kp

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych