Informacje

zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay
zdjęcie ilustracyjne / autor: Pixabay

Zaniedbania w Warszawie, gigantyczne podwyżki wywozu śmieci

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 15 października 2020, 13:10

  • Powiększ tekst

Mieszkańców Warszawy czekają gigantyczne podwyżki opłat za wywóz śmieci. Pięcioosobowa rodzina ma płacić miesięcznie ponad 250 zł. Tak wysokie opłaty to wynik wieloletnich zaniedbań w gospodarce odpadami w stolicy – ocenił wiceminister środowiska Jacek Ozdoba

Czytaj też: Wzrost stawek za wywóz śmieci jest nieunikniony?

Prezydent Rafał Trzaskowski dzisiaj na sesji Rady Miasta (…) będzie proponował gigantyczne podwyżki za gospodarkę odpadową” - powiedział Ozdoba podczas czwartkowej konferencji prasowej.

Przedstawił porównanie kosztów, jakie po podwyżce opłat za wywóz śmieci w stolicy, poniosą mieszkańcy Warszawy i innych dużych miast. Z zestawienia wynika, że pięcioosobowa rodzina mieszkająca w Warszawie będzie musiała, co miesiąc zapłacić średnio ponad 250 zł. W Szczecinie koszty te kształtują się na poziomie 150 zł, w Katowicach – 106, Gdańsku – 75 zł, w Poznaniu – 70, a w Białymstoku – 45 zł.

W ocenie wiceministra Ozdoby rodziny mieszkające w Warszawie zapłacą tak wysokie kwoty za wywóz śmieci, dlatego, że Rafał Trzaskowski i rządy polityków Platformy Obywatelskiej w stolicy są i były nieudolne.

Przypomniał, że do tej pory w stolicy nie została zbudowana spalarnia śmieci. Zaprezentował pismo Hanny Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy, z 2010 r. do ówczesnego ministra środowiska, w którym poinformowała ona, że miasto stołeczne nie będzie się starało o unijne dotacje do budowy spalarni. Według Ozdoby środki te były „na wyciągnięcie ręki”, ale Gronkiewicz-Waltz z nich nie skorzystała. A spalarni do tej pory nie ma – oznajmił.

Czytaj też: W Warszawie szykują drastyczną podwyżkę opłat za śmieci!

Odtworzył również nagranie wypowiedzi dyrektora Biura Gospodarki Odpadami Urzędu m.st. Warszawy Pawła Lachowicza, który przekonywał radnych o konieczności budowy spalarni. Koszt zagospodarowania frakcji energetycznej wzrósł, w zależności od regionu. Koszt, który kształtował się na poziomie od 200 do 400 zł wzrósł obecnie do 700 do 1000 zł za tonę (nieczystości – PAP). Frakcja energetyczna zajmuje w odpadach do 50 proc. Do tego potrzebna jest spalarnia – mówił. Dodał, że stołeczne śmieci są wywożone poza Warszawę i tam utylizowane.

W ocenie Ozdoby w Warszawie dochodzi w dziedzinie gospodarowania odpadami do regularnego łamania prawa, w tym „działań przestępczych”. „Większość firm, które świadczą usługi (…) po pierwsze ma problem z pozwoleniami zintegrowanymi, a po drugie łamana jest nie tylko ustawa o odpadach, ale także mamy do czynienia z łamaniem kodeksu karnego” - wskazał.

Zarzucił Trzaskowskiemu, że choć był informowany przez inspekcję ochrony środowiska o tych nieprawidłowościach, nic w tej sprawie nie zrobił.

Czytaj też: Szokujący ładunek z Turcji. Do Gdyni dotarło wysypisko w kontenerach

Projekt dotyczący opłat za wywóz nieczystości, który ma być przedmiotem obrad Rady Warszawy przewiduje, że będą one naliczane proporcjonalnie do zużycia wody w gospodarstwie domowym. Stawka za gospodarowanie odpadami komunalnymi została ustalona w wysokości 12,73 zł za 1 m sześc. zużytej wody. Według autorów projektu przeciętna miesięczna norma zużycia wody na jednego mieszkańca w gospodarstwie domowym wynosi 4 m sześc.

Od 1 marca 2020 r. dla nieruchomości zamieszkałych - jednorodzinnych i wielolokalowych, obowiązuje metoda od gospodarstwa domowego. Miesięczna stawka opłaty wynosi 94 zł od gospodarstwa domowego w przypadku nieruchomości zabudowanych budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi oraz 65 zł od gospodarstwa domowego w przypadku nieruchomości zabudowanej budynkiem wielolokalowym.

PAP/mt

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych