Informacje

Jerzy Polaczek / autor: fot. Fratria
Jerzy Polaczek / autor: fot. Fratria

Zarażony koronawirusem poseł apeluje o opamiętanie

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 18 października 2020, 11:00

  • Powiększ tekst

Stan chorego na Covid-19 posła PiS Jerzego Polaczka, leczonego od kilku dni w katowickim szpitalu, jest poważny. Parlamentarzysta ma m.in. zmiany w płucach. Dla kpiących z epidemii mam dwa słowa - opamiętajcie się! - zaapelował w niedzielę polityk.

O zakażeniu koronawirusem były minister transportu poinformował w miniony wtorek. Dzień później karetka pogotowia zabrała go do katowickiego szpitala MSWIA, z silnymi objawami choroby - gorączką, ostrym kaszlem i osłabieniem organizmu.

Poseł cały czas leży pod tlenem. Dotąd o swoim zdrowiu informował w portalu społecznościowym, gdzie dziękował także za liczne wyrazy wsparcia i życzenia powrotu do zdrowia. Teraz - w związku z pogorszeniem jego stanu - polityk przez tydzień nie będzie aktywny na Facebooku.

Dzisiaj postanowiłem wyłączyć się z sieci FB. Tydzień absolutnej ciszy. To konieczne - wyniki tomografii płuc są złe. Tyle mogę napisać. Muszę chronić swoje zdrowie i życie! Cały czas jestem +pod tlenem+ i przyjmuję silne antybiotyki. Nie poddaję się!” - napisał poseł.

Jestem tu najmniej ważny! Ten wpis traktuję jako przestrogę i chęć wpłynięcia na postawy ludzi. Dla kpiących z epidemii mam dwa słowa - OPAMIĘTAJCIE SIĘ!” - zaapelował parlamentarzysta.

W imieniu 40 ciężko chorych na Covid-19 pacjentów, leczonych w szpitalu MSWiA w Katowicach, poseł podziękował także opiekującym się chorymi lekarzom, pielęgniarkom i pozostałemu personelowi.

Wyrażam swój szacunek i podziw dla pracy pielęgniarek i lekarzy - z każdego wielogodzinnego dyżuru schodzą wyciśnięci jak +cytryna+ do końca. Jesteśmy im winni najwyższe uznanie! To nasi bohaterowie!” - ocenił. Według Polaczka, wszyscy leczeni na oddziale covidowym pacjenci katowickiego szpitala są pod tlenem, a wielu także pod respiratorami.

Nasz kraj staje przed czasem najwyższej próby. To w jakim zakresie epidemia nas dotknie, zależy od milionów codziennych ludzkich zachowań; od tego, czy będziemy odpowiedzialni; od tego, czy będziemy respektować zarządzenia władz państwowych, w szczególności premiera i ministra zdrowia! To pozwoli postawić społeczną tamę atakującemu wirusowi! Apeluję i proszę Was o odpowiedzialność! To racja Polski!” - zaapelował Polaczek.

W prowadzonej przez SMS rozmowie z PAP parlamentarzysta wyraził nadzieję, że jego kierowany ze szpitalnego łóżka apel dotrze do dużej grupy ludzi i pomoże w przekonaniu tych, którzy negują epidemię i sens wprowadzonych ograniczeń sanitarnych - by byli odpowiedzialni za siebie i innych oraz przestrzegali obostrzeń. Poseł nie chciał rozmawiać o szczegółach swojego stanu zdrowia, potwierdzając jedynie, że jest on poważny. „Ja jestem tu najmniej ważny” - napisał.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych