Frank zaboli także Polaków, którzy dopiero planowali zakup mieszkania
Niespodziewana decyzja banku centralnego Szwajcarii (SNB) o uwolnieniu kursu franka to zła wiadomość nie tylko dla zadłużonych w tej walucie Polaków, ale i dla osób, które dopiero planowały zakup mieszkania i chciały na ten cel zaciągnąć kredyt.
Znaczny wzrost wartości CHF (o ok. 20 proc.) i duże wahania kursu tej waluty w dłuższej perspektywie znacząco wpłyną na cały rynek nieruchomości. Wraz ze wzrostem kursu franka zmieniają się współczynniki LTV kredytów frankowych i relacja wartości kredytu do zabezpieczenia w postaci nieruchomości wzrasta tym bardziej dramatycznie, im większy wzrost kursu franka.
Banki mogą zmagać się z nieterminowymi spłatami, mogą wymagać od klientów dodatkowych zabezpieczeń, ale jednocześnie będą musiały utworzyć znaczne rezerwy, które zmniejszą planowaną akcję kredytową. Jeśli kredyty będą trudniej dostępne, mieszkania staną się mniej osiągalne dla przeciętnego Kowalskiego. Ucierpią wszyscy: potencjalni kupujący, banki, ale również np. deweloperzy.
Chcesz wiedzieć więcej o konsekwencjach przerażającego wzrostu kursu franka szwajcarskiego? Przeczytaj nasze DOSSIER SZOKU CHF: