Gaz naturalny przechodzi czas próby
W USA trwa burza śniegowa, a temperatury na wschodnim wybrzeżu spadły poniżej 30 0C. Mogłoby się wydawać, że cena gazu naturalny (wydobywany w Stanach głównie z pokładów łupkowych) poszybuje bez opamiętania gwałtownie w górę.
Oto jak kształtowały się cena tego surowca na rynku amerykańskim w ciągu ostatniego roku.
Notowania gazu w ostatnim roku
Tak, więc cena od wielu tygodni oscyluje w okolicy 3 USD/MMBtu mimo srogiej zimy i okazuje się dwukrotnie niższa niż na początku 2014 roku, gdy osiągnęła historyczne maksimum: 6,135 USD/MMBtu.
Ten sam surowiec w formie skroplonej, czyli LNG, kosztuje prawie 11 USD/MMBtu w Europie (Londyn) i ponad 11,20 USD/MMBtu z dostawą w lutym w Północno-Wschodnich Chinach i Japonii. W Azji cena gazu znalazła się na poziomie trzy-letniego maksimum między innymi z powodu (podobnie jak w USA) mroźnej zimy w Korei, Japonii i Chinach.
Nie dziwi zatem fakt, że na giełdzie amerykańskiej cena akcji Cheniere Energy, terminalu eksportującego LNG z USA wzrosła w grudniu o ponad 12 proc. Natomiast, stabilna cena gazu naturalnego w trakcie zimy stulecia (jak twierdzą niektórzy) wskazuje, że na terenie samych Stanach zadziałał niemal bez zarzutu system dystrybucji gazy. No właśnie, poza jednym jedynym wyjątkiem stanem Nowa Anglia, gdzie cena LNG podskoczyły w górę i znalazły się na równie wysokim poziomie jak w Europie czy Azji… Wnioski nasuwają się same, pomijając nieszczęsną i marznącą Nową Anglię, która zapomniała zainwestować w infrastrukturę przesyłową i odpowiednie zapasy LNG.
Gaz naturalny i LNG ze Stanów Zjednoczonych ze względu na wyjątkowo niską cenę na rynku wewnętrznym jest dziś niezwykle pożądanym towarem na światowych rynkach. I tak, już w bieżącym roku zwielokrotnione zostaną możliwości załadunku i eksportu LNG z USA, bowiem po doświadczeniach „zimy stulecia”, inwestorzy gotowi będą sięgnąć bardzo głęboko do swych kieszeni znajdując gotówkę na rozbudowę terminalu Cheniere jak i dokończenie innych tego typu instalacji LNG w USA. .