Informacje

Pixabay / autor: fot. Pixabay
Pixabay / autor: fot. Pixabay

Zaszczepiono ponad 20 mln osób!

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 23 listopada 2021, 08:30

  • 3
  • Powiększ tekst

W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce ponad 20,2 mln osób. Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że skrócony zostanie okres podawania trzeciej dawki szczepionki do 5 miesięcy dla osób powyżej 50. roku życia.

Z danych na stronach rządowych wynika, że liczba wszystkich wykonanych w naszym kraju szczepień przeciw COVID-19 wynosi 40 587 690 iniekcji. W pełni zaszczepione są 20 624 863 osoby. Dzienna liczba szczepień to 11 123.

Trzecią dawkę szczepionki przyjęło 293 156 osób, a dawkę przypominającą – 1 733 436 osób.

Łącznie do Polski dostarczono 75 286 960 dawek szczepionki, z czego do punktów trafiło 41 997 895 dawek.

Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, zutylizowano 594 507 dawek. Zgłoszono 16 157 niepożądanych odczynów poszczepiennych, w większości łagodnych.

Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział w poniedziałek, że została podjęta decyzja o skróceniu okresu podawania trzeciej dawki szczepionki przeciw COVID-19 o jeden miesiąc, czyli do 5 miesięcy w przypadku osób powyżej 50. roku życia. Dodał, że zmiany zostaną wprowadzone jeszcze w tym tygodniu.

Patrzyliśmy przede wszystkim przez pryzmat hospitalizacji. Jakiego typu osoby, jeśli chodzi o odległość od ostatniego zaszczepienia, pojawiają się w szpitalach. Doświadczenie klinicystów, jest takie, że jeżeli to są osoby zaszczepione, to one tę druga dawkę miały podaną stosunkowo dawno, 6 miesięcy temu lub więcej. Dlatego podjęliśmy decyzję, że skrócimy odległość od podania drugiej dawki w przypadku osób powyżej 50. roku życia o jeden miesiąc, czyli do 5 miesięcy” - powiedział minister.

Podkreślił, że decyzja zostanie wcielona w życie jeszcze w tym tygodniu. Niedzielski tłumaczył, że zmiana ma też na celu uniknięcie kumulacji szczepień w okresie przedświątecznym.

Akurat jest tak, że ten okres czerwca był tym, kiedy bardzo dużo drugich dawek było podanych” - zaznaczył minister.

Rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz powiedział w poniedziałek, że od początku szczepień w Polsce tylko ok. 3 proc. osób w pełni zaszczepionych zmarło na COVID-19. Wyjaśnił, że były to głównie osoby z wielochorobowością.

Jeżeli obserwujemy, co dzieje się w szpitalach, to o ile trafiają do nich osoby w lżejszym stanie po pełnym zaszczepieniu, to pod respiratorami jest 4-5 proc. zaszczepionych dwiema dawkami. Pozostali to niezaszczepieni” – oznajmił Andrusiewicz.

Rzecznik MZ zapowiedział, że w najbliższych dniach zostanie ogłoszona decyzja Europejskiej Agencji Leków o szczepieniach przeciw COVID-19 dla grupy 5-11 lat.

Sądzę, że około środy zechcemy poinformować, jak będzie wyglądała sytuacja ze szczepieniem tej grupy i zaprezentować wszystkie możliwe dane o szczepieniu dzieci, żeby rodzice mogli się przygotować i podjąć racjonalną decyzję. Wiemy, że szczepionki przeciw koronawirusowi u dziecka są bardziej skuteczne i bezpieczne niż u dorosłych” – powiedział rzecznik.

Marszałek Witek zaprosiła na środę na godz. 12 szefów klubów i kół parlamentarnych na rozmowę w sprawie wyjścia ponad podziałami z projektem ustawy dotyczącym weryfikacji szczepień pracowników. Według niej, jeżeli kluby i koła parlamentarne na środowym spotkaniu wyrażą zgodę i wolę współpracy, powinien powstać międzyklubowy zespół, który wypracuje założenia ustawy.

Złożenie projektu ustawy dotyczącej szczepień pracowników zapowiedzieli w zeszłą środę posłowie PiS: Czesław Hoc i Paweł Rychlik. Zgodnie z propozycją PiS, przedsiębiorca miał mieć prawo zażądać od pracownika okazania certyfikatu covidowego. Gdyby okazało się, że pracownik nie został zaszczepiony przeciw COVID-19, pracodawca mógł przenieść go do działu, w którym nie będzie miał on styczności z klientami.

Projekt miał też umożliwić kierownikom podmiotów leczniczych wydanie nakazu szczepienia swym pracownikom. W razie odmowy szef placówki miał mieć prawo zwolnienia pracownika. Kolejne z przewidywanych w projekcie rozwiązań zakładało, że przedsiębiorstwo, które wykaże, że wszyscy jego pracownicy są zaszczepieni, uzyska specjalny przywilej – nie będą dotyczyć go ewentualne restrykcje covidowe.

Projekt Prawa i Sprawiedliwości nie wpłynął jeszcze do Sejmu. Politycy PiS nie kryją, że proponowane w nim regulacje budzą opór w klubie PiS. Zapowiedź jego złożenia otwarcie krytykowali m.in. posłowie: Anna Maria Siarkowska i Sławomir Zawiślak. „Stanowcze NIE dla segregacji sanitarnej. Nie wolno dzielić narodu polskiego, który – jak potwierdza historia – tylko zjednoczony może pokonać wszelkie przeciwności. Szczególnie w obecnym, tak trudnym z wielu powodów czasie. Cieszy duże poparcie dla tego poglądu w klubie PiS” - napisał Zawiślak w zeszłym tygodniu na Twitterze.

W minioną sobotę zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel informował w Programie Trzecim Polskiego Radia, że pod projektem trwa zbiórka podpisów.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze